mva.pl

http://pclab.pl/news76286.html

Standard HDMI 2.1 przynosi całkiem sporą paczkę nowości w tym przede wszystkim obsługę:
* wysokich rozdzielczości
* wysokiego odświeżania
* zmiennej częstotliwości odświeżania
* HDR
* wysokiej rozdzielczości bitowej: 10, 12, 16bit na kanał.

Przy tym wszystkim, standardy panujące w obecnych monitorach, nawet nowych i profesjonalnych, są jakby z innej epoki.

Zależy co nazwać standardem, bo widzę, że wojenka standardów będzie długa.

W laptopach zwykle jest DisplayPort albo HDMI. USB-C dopiero wchodzi i przyszłość tego standardu niepewna. Obsługę więcej niż jednego zapewniają stacje dokujące. O przejściówkach nie warto pisać, bo z nimi są zwykle same problemy, bo to albo coś z obrazem nie tak, albo dźwięku nie ma.

Fajnie, że HDMI się rozwija, bo co by nie mówić jest to chyba najbardziej rozpowszechniony standard - chyba większość telewizorów ma HDMI, a TV ma każdy albo prawie każdy.

Tak na prawdę najbardziej przełomowa jest zmienna częstotliwość odświeżania. Jak tylko wejdzie jako standard HDMI i będzie w każdym TV, to konsole od razu to podchwycą. Więcej ludzi zauważy co to znaczy płynność i będzie tego wymagać od monitorów PC. Dodatkowo będą wreszcie service requesty, że na TV gra PC im skacze/tnie się. Nvidia może się w końcu ugnie i doda w sterownikach desktopowych opcję takiej synchronizacji. Sprzętowo już mogą, bo gamingowe laptopy z geforce nie korzystają z gsync tylko z wariacji ta temat VRR (czyli tego co AMD robi poprzez Freesync)
Dla "zwykłego Kowalskiego" HDR. 16but itp nie będzie miało znaczenia, gdyż taki zachwyca się "żywymi kolorami" z trybu "WypalMiOczyProszę" telewizora podbijającego kontrast i jasność oraz ostrość