mva.pl

Witam, szukam monitora dla fotografa do pracy nad fotografią ślubną. Niestety ze względu na budżet im taniej tym lepiej, czyli najtańszy z nadających się do obróbki zdjęć. Czy znajdzie się coś w granicach 2-3 tyś?

Nec EA275wmi ct (27") lub EA245Wmi ct (24")

Dokładnie. I raczej 27 cali. Jest droższe, ale szybko o tym zapomnisz ciesząc się większym komfortem.

Czy jest sens dokładać do PA242w-sv2? Właśnie skłaniałbym się do Nec EA275wmi ct (27") ze względu na rozmiar, ale podobno pod względem obrazu i koloru porównując go do pa242w jest przepaść.

No kwestia czy przedłożysz jakość i stabilność obrazu nad rozdzielczość. W fotografii ślubnej jednak liczy się pierwszy aspekt.

PA do monitory zawodowe pełną gębą. EA amatorskie. Różnica jest duża i widoczna.

NocnyJastrzab pisze: ↑

01 grudnia 2017, 23:47 - pt

No kwestia czy przedłożysz jakość i stabilność obrazu nad rozdzielczość. W fotografii ślubnej jednak liczy się pierwszy aspekt.

Liczy się każdy aspekt. Ciężko mówić o detalach, kiedy rozdzielczość niska.

Ja bym wybrał EA275WMi albo PA272W, w zależności od możliwości. Przy czym po zwiększeniu kosztów wynikających z koniecxnej kalibracji EA275WMi zbliżymy się do PA272W, którego bezwzględnie kalibrować nie trzeba.

PA272W naciągnie Ci budżet, ale warto się spiąć. Na dłuższą metę będziesz większy spokój i lepszy monitor/obraz.

Obecnie pracuję na 20 calach i jest to wystarczające więc myślę, że 24 by stykło. Oczywiście że lepiej byłoby mieć monitor profesjonalny pokroju PA lecz trzeba liczyć siły na zamiary i zastanowić się czy taki monitor jest potrzebny. Rozmawiałem z osobą, która zajmuje się kolorem i jest jedną z lepszych w Polsce i powiedział, że eawmi-ct po kalibracji spokojnie się nada do tego co robię. Więc raczej wybór padnie na ea245wmi-ct lub ea275wmi-ct.

Do fotografii ślubnej (uwierz mi, bo sam w niej robie i w fotografii produktowej) lepiej się pracuje na adobergb, wiec PA272W jest niebo lepszy. Przy ślubnych zdjęciach gdzie temperatura światła zmienia się co prawie każde zdjęcie (wiec kolor skóry leci na każdym zdjęciu, doliczając zmiany obiektywów itd), niebo lepiej i szybciej się pracuje na większej przestrzeni niż na mniejszej.

Hmm.. Czyli na sRGB pracuje się wolniej? Dziwna teoria Większa przestrzeń, owszem, ale robocza. Co do kolorów, to istotniejsza jest jak najwierniejsza reprodukcja, gładkość gradientów i stałość parametrów. PA będzie lepszy pod każdym względem.

Co do przestrzeni roboczej się zgadzam, ale ja wolę pracę na dwóch monitorach 24 niż jednym 27 cali. Co do zmieniających się kolorów skóry co każde zdjęcie to i tak przy wywołaniu rawów wszystkie zdjęcia kolorystycznie sprowadza się do jednego jednym kliknięciem myszki. WIelu pro fotografów całkowicie olewa kolory i balans bieli podczas reportażu a zajmują się tym przy obróbce. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że lepiej mieć jak najlepszy monitor, co najmniej PA, ale trzeba wziąść pod uwagę czy do tego co robię nie nada się coś tańszego. Bo to co jest 2 razy droższe nie musi być 2 razy lepsze. Nie robię ślubów za 6-8 tys. by móc szastać pieniędzmi na sprzęt Tak samo aparat, nie kupię nikona d5 za 25 tys. skoro do ślubów mi starczy d750 za 8 tys.

No widzisz.. to nie tylko kwestia czy starcza. Mi też niby starcza, ale wiem, że mogłoby być lepiej. Też mnie nie stać na D5 z różnych przyczyn. Ale niezależnie od tego wolę mieć bardzo dobry monitor od "dobrego", bo most łączący surówkę z finalnym zdjęciem. Możesz przejechać komfortowo i szybko, ale męczyć się w mieliźnie lub niepewnej kładce.

tak, czas pracy sie rozni, przy adobergb mniej sie zastanawiam czy ton skory jest dobry, w srgb idzie to pomylic, i pozniej sie poprawia i sie traci czas.
Jeśli masz światło żarowe a z okna bije ci światło dziennie, plus kolorowe ściany to każde paręnaście cm może zmienić ton skory, LR nie jest AZ tak inteligenty , a można bardzo dokładnie to tam ustawić i wg mnie lepiej, bo sprawniej niż w PS, tam lepiej modyfikować zdjęcie doszczętnie. Mówisz o monitorze za 4,7 tys jakby kosztował 47 tys, a przecież kupiłeś d750 a nie d80 i oczywiście obiektywy, które zobowiązują to FX . To za ile robisz śluby, a jak traktujesz swoje efekty to inna sprawa . Ja mam 5k mark II i CX271 i komfort pracy a szczególnie jej efekty to inna bajka.

A ja polecam CS2730

@Adamb999 i tu się myślisz śluby zaczynałem od d80, póżniej, d90, d7100 i dopiero d750 Po prostu mam mętlik w głowie, bo ludzie, z którymi rozmawiałem, a zajmują się kolorem (kalibracją) mówią, że ea245wmi spokojnie do ślubniaków starczy. A tu na forum mówicie, że co najmniej pa242w. Sam nie wiem co robić a nie mam jak sprawdzić to fizycznie.

A co robisz z tymi pstrykniętymi ślubniakami"?
Drukujesz? Dajesz jako sRGB na płytce CD/pendraku? Dajesz do labu/sam wywołujesz na papierze?

Też zaczynałem na D80 i się "nie chwalę". Oczywiście, że EA245WMi-CT wystarczy. Sęk w tym, że to nie jest optymalny wybór. Walory obrazu są podobne do tego z monitora graficznego, ale to wciąż monitor biurowy tylko podrasowany.

@Max fotoalbumy z labu i cd