mva.pl

Na wstępie zaznaczę, że nie jestem 'mocny' w technologii matryc paneli LCD

Niedługo będę stawał przed koniecznością zakupu monitora. Z początku byłem praktycznie zdecydowany na EIZO S2433W , jednak znajomy postraszył mnie występującą nierównomiernością gammy a co za tym idzie barw w obszarze ekranu, w zależności od kąta obserwacji. Podobno widoczne są zmiany odcieni na krańcach ekranu nawet przy prostopadłym oglądaniu.

http://www.toastyx.net/hd2441w/eizo-color-shifting.jpg

Twierdził, że jest to związane z samą konstrukcją matrycy i w większym, czy mniejszym stopniu, występuje we wszystkich panelach z PVA na pokładzie (EIZO czy też nie).

Stąd moje pytanie - jak bardzo jest to widoczne w nowoczesnych matrycach tego typu (szczególnie interesuje mnie ta z S2433W) i czy nie przeszkadza w pracy 'z kolorem' ? Czy może w takim razie nie lepiej kupić czegoś na IPS (np. NEC PA241W) ?

Pozdrawiam serdecznie

Matryca IPS to nie jedyny powód dla którego lepiej kupić PA241W, to jest "urodzony spektrobójca". Wzmiankowany 10-o bitowy P-IPS NECzka sterowany jest w pełni sprzętowo kalibrowaną, 14-o bitową 3DLUT z wewnętrznym 16-o bitowym przeliczaniem, elektroniczną kompensacją równomierności oraz zużycia podświetlenia. Całość uzupełnia świetne oprogramowanie Multiprofiler, Spectraview II (dostępne na rynku US), świetna ergonomia i estetyczny wygląd.

Matryce IPS i PVA mają całkowicie przeciwstawne zalety i wady. I tak na przykład główne cechy:

1. Liniowość IPS jest bardzo dobra, z elektroniczną kompensacją niemal idealna. PVA jest co najwyżej bardzo dobra, ale przy zmianie kąta widzenia i tak będzie rozjaśniać detale w cieniach.
2. Jakość czerni na IPS jest słaba i pogarsza się mocno pod kątem. PVA ma czerń jak smoła i jest niemal niewrażliwa na kąty widzenia.

Z uwagi na powyższe IPS stosuje się monitorach zawodowych do koloru, użytkowanych w warunkach które nie pozwalają na dominację wad panelu. PVA znakomicie sprawuje się w monitorach uniwersalnych, gdzie ważny jest komfort patrzenia w szerokim zakresie oświetlenia. Co ciekawe istnieją również zawodowe monitory graficzne na PVA, ale nie ma uniwersalnych na IPS. To znaczy są ale wcale nie są uniwersalne.

Zestawianie EIZO S2433W i NEC PA241W jest nieporozumieniem. Często nawet popełnianym. To dwa monitory do całkiem innych celów. Bardziej sensownie jest porównanie EIZO SX2462W jako konkurencję dla NEC PA241W. EIZO S2433W nie ma odpowiednika w tym rozmiarze u NEC'a, który w ogóle nie ma oferty monitorów uniwersalnych.

Tom01 pisze:Co ciekawe istnieją również zawodowe monitory graficzne na PVA, ale nie ma uniwersalnych na IPS. To znaczy są ale wcale nie są uniwersalne.

Istnieją, ale wcale nie są zawodowe Ma to swój wyraz np. w klasyfikacji Fogry:
http://www.fogra.org/fogra-fogracert-de ... -monitore/

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

A jak bardzo zmienia się ta gamma w nowych panelach PVA i pod jakimi kątami patrzenia można już takie zmiany zaobserwować (szczególnie chodzi mi o ten Eizo S2433W) ? Tzn, czy patrząc na wprost naprawdę można zauważyć zmiany odcieni na obrzeżach ekranu ?

Pytam, bo po prostu jestem z 'tych', że wszelkie wady, które dla innych są niewidoczne / mało problematyczne mi automatycznie przeszkadzają i nie mogę przestać ich widzieć

Kwestia osobnicza - mnie np. po wieloletniej pracy na IPS matryce PVA doprowadzają do rozpaczy.

Czornyj pisze:Istnieją, ale wcale nie są zawodowe Ma to swój wyraz np. w klasyfikacji Fogry:

Wszystkie organizacje cetryfikatotwórcze to zwykły biznes. Normy to normalny towar handlowy. Kryteria spełniania lub nie odpowiedniej rekomendacji czy znaczka są czysto uznaniowe. Pamięta Pan zapewne którąś z edycji TCO, która "nie dopuszczała" czarnych monitorów jako bardziej szkodliwych dla wzroku. Cała plejada monitorów profesjonalnych nagle "nie spełniała" wymogów nowszej, w domyśle lepszej, normy. Szwedzi się kapnęli, że producenci monitorów mniej będą kupować ową nadgorliwą normę i w następnych edycjach nie było już takiego zapisu. Pieniądze zadecydowały, że zmieniły się kryteria (sic!) zdrowotne. Niestety świat jest tak paskudnie skonstruowany, że tak wszystko działa, w każdej dziedzinie. Fogra akurat przyjęła jeden z parametrów którego PVA z zasady działania nie spełnia, ale nie przeszkadza to obecności na rynku conajmniej kilku monitorów high-end opartych o te matryce. Są na tyle dobre, że trzeba wiedzieć na co patrzeć aby zorientować się jaka to matryca.

telesfor pisze:A jak bardzo zmienia się ta gamma w nowych panelach PVA i pod jakimi kątami patrzenia można już takie zmiany zaobserwować (szczególnie chodzi mi o ten Eizo S2433W) ?

Osoba stojąca obok, zamiast miejsca zawierającego kolory blisko czerni, będzie widziała rozjaśnione detale i artefakty. Aby jednak mniej rozwodzić się nad technikaliami, zadam stereotypowe pytanie: Do czego ten monitor ma służyć? Jasne że PA241W jest lepszy, ale nie w kryteriach bezwzględnych. Takich w ogóle nie ma. Monitory LCD mają wąsko specjalizowane wady i zalety. Trzeba wybrać taki żeby w swoich zastosowaniach widzieć zalety a nie wady.

Tom01 pisze:Fogra akurat przyjęła jeden z parametrów którego PVA z zasady działania nie spełnia, ale nie przeszkadza to obecności na rynku conajmniej kilku monitorów high-end opartych o te matryce. Są na tyle dobre, że trzeba wiedzieć na co patrzeć aby zorientować się jaka to matryca.

Patrząc na wyśrubowane normy ISO/Fogry/UGRY trudno dopatrzyć się analogii z casusem "czarnej ramki TCO".

Na rynku są obecnie literalnie DWA high-endowe monitory do zastosowań o krytycznym znaczeniu barwy - CG223W i (nieco już leciwy) CG241W. Ciężko nie zauważyć tendencji, że tego typu konstrukcje są - naturalną rzeczy koleją - z rynku wypierane, vide CG301W czy RGB LED-owe LaCie vel Szajsungi XL.