mva.pl

Cześć,

Mam możliwość zakupu używanego CG243W od prywatnej osoby za około 2100 PLN. Cena monitora została obniżona z około 3000 PLN.
Pisze "około" gdyż mieszkam za granicą i jest to przybliżone przeliczenie.

Wracając do sedna sprawy czy warto wziąć taki monitor za 2100 PLN?
W ogłoszeniu jest napisane że monitor był sporadycznie używany. Jak można sprawdzić taki monitor będąc na miejscu u sprzedającego?

/Tomek

Monitor stary, zapewne styrany, możliwe że składak. Zapewnienia o małych licznikach i znikomym użyciu można włożyć między bajki. Bo wszyscy przecież kupują drogie monitory aby trzymać je po pierzynką i sprzedają niemal nówki nieśmigane za 4x taniej.

Dzięki za szybką odpowiedź.
W takim razie odpuszczę sobie zakup tego monitora.

Dopytałem sprzedającego o przebieg i wynosi on 1660 h. żadnych "bad pixels".
Zakładając hipotetycznie ze przebieg jest oryginalny to czy cena 2100 (może mniej jest by się potargować) jest warta tego sprzętu?

Mieszkam w Szwecji i z doświadczenia wiem że Szwedzi lubią kupować profesjonalne sprzęty na wet jeśli są używane amatorsko. Po prostu ich stać na to.

1660h to byłby praktycznie nowy monitor. Okazje czasem można trafić. Sam kiedyś kupiłem 4 letni monitor z przebiegiem 300h. Przy czym takie okazje się zdarzają mniej niż raz na rok. A im droższy sprzęt, tym rzadziej. Najczęściej są to złomy, składane z kilku ze sfałszowanymi licznikami. Jeśli ma Pan możliwość, można spróbować sprawdzić. Prawdopodobieństwo jest jak 1:10000, ale a nóż... Kluczowym jest sprawdzenie, czy jest to pierwszy właściciel. Stanu technicznego bez wsparcia serwisowego nie da się sprawdzić, podobnie oryginalności. Jeśli jednak jest to cały komplet, numer seryjny na kartonie zgodny z obudową i menu monitora, to prawdopodobieństwo okazji mocno rośnie.

Prawdopodobieństwo trafienia na profesjonaly i nieużywany sprzęt wcale nie jest takie małe.
Natomiast ja bym nie dał za ten monitor 2000zł. Za tyle można dostać znacznie nowszy i znacznie lepszy NEC PA242W.

max pisze: ↑

31 grudnia 2017, 14:45 - ndz

Prawdopodobieństwo trafienia na profesjonaly i nieużywany sprzęt wcale nie jest takie małe.

Oczywiście. Jak pisałem wyżej, ludzie bardzo chętnie płacą wiele tys zł za profesjonalny sprzęt, nie używają, dbają, aby później odkupujący za kilka razy mniej, mógł się cieszyć się niemal nowym za grosze. Max, litości trochę realizmu. Pracuję w branży prawie 25 lat. Przez tej czas RAZ trafiłem na niemal nowy monitor z drugiej ręki i RAZ na drukarkę za grosze z niemal zerowym przebiegiem. W międzyczasie testowałem ludziom na zlecenie setki urządzeń, oczywiście w większości okazjonalnych, które okazywały się w 100% zajechanym, często uszkodzonym złomem. Nie przeszkadzało to sprzedającym reklamować jako nieużywanej prawie nówki.

Ile realnie taki sprzet jest wart?

Tom01 pisze: ↑

31 grudnia 2017, 14:05 - ndz

Stanu technicznego bez wsparcia serwisowego nie da się sprawdzić,

Co do sposobów kontroli, to można zmierzyć maksymalną jasność (przy wyłączonym DUE/DUC) - jeśli jest w okolicach deklaracji producenta, to monitor jest z grubsza "nowy" (po 1660 godzin straty powinny być niewielkie).

A jeśli ma wymieniane świetlówki?

... też dobrze, bo nie są wypalone Tak bardziej serio, to wątpię, by ktoś się w to bawił.

Niedobrze, bo szlag trafia stabilizację. Miałem na warsztacie kilka profesjonalnych EIZO po takiej reanimacji. Parametry po "naprawie" to science fiction, pomimo, że świeciły jasno.

Czasem ktoś kupi, a potem nie używa, z różnych powodów. Normalna sprawa.

Max 1500zł.

Kyle pisze: ↑

31 grudnia 2017, 15:33 - ndz

... też dobrze, bo nie są wypalone Tak bardziej serio, to wątpię, by ktoś się w to bawił.

W Szwecji mafie wymieniaczy świetlówek w EIZO są istną plagą, ja bym tego absolutnie nie bagatelizował.

Czornyj pisze: ↑

31 grudnia 2017, 19:19 - ndz

W Szwecji mafie wymieniaczy świetlówek w EIZO są istną plagą, ja bym tego absolutnie nie bagatelizował.

Bardzo śmieszne. Wszystkie do tej pory zidentyfikowana składane / naprawiane / kombinowane monitory, były z zagranicy. Pamięta Pan sprawę "Szuwara"? Jest więcej takich. Najświeższe, składane z kilku, z wymienionymi matrycami lub podświetleniami, EIZO SX3031W, były dostępne w Polsce jako "poleasingowe" około wakacji.

Tom01 pisze: ↑

31 grudnia 2017, 21:46 - ndz

Bardzo śmieszne. Wszystkie do tej pory zidentyfikowana składane / naprawiane / kombinowane monitory, były z zagranicy. Pamięta Pan sprawę "Szuwara"? Jest więcej takich. Najświeższe, składane z kilku, z wymienionymi matrycami lub podświetleniami, EIZO SX3031W, były dostępne w Polsce jako "poleasingowe" około wakacji.

Ja jestem śmiertelnie poważny, nawet Trump poruszał problem szwedzkiej przestępczości w swym przemówieniu. Tamtejsi imigranci między jednym a drugim gwałtem szwedek wymieniają świetlówy w starych EIZO aż furczy, lewacko-liberalna policja jest bezsilna...