Strona 1 z 1

Dell u3011 - jeszcze przed kalibracją

: 01 września 2011, 21:55 - czw
autor: medius
Witam

Umieszczam temat tutaj gdyż nie znalazlem lepszego miejsca dla rzeczy ktora mnie nurtuje.
Mam przed sobą U3011. Zanim wyposażę się w Colormunki photo, chcialbym ustawić monitor na tyle
ile mogę z niego wycisnąć bez użycia narzędzi sprzętowych. To znaczy:

1. mieć pewność, że monitor i system pracuje w trybie szerokogamutowym
2. wybrac tryb pracy ktory bez kalibracji da najlepsze ustawienia pod wzgledem temperatury barwowej bieli.

Zaczynając od punktu pierwszego. W zarządzaniu kolorem w windowsie (7) znajduje sie aktualnie
profil ze sterowników od producenta. Zmiana domyslnego profilu na AdobeRGB nie przynosi zadnego efektu.
Fabrycznie monitor wlacza sie w trybie sRGB. Przestawienie profilu kolorystycznego w monitorze z sRGB na
AdobeRGB powoduje dosyc znaczne podbicie saturacji barw. Szczegolnie nieprzyjemnie wyglada skora,
ktora w trybie sRGB powraca do kolorów które przyzwyczajony byłem widzieć na swoim starszym panelu.
Wyswietlenie obrazu testowego z sygnalizacja pokazuje zielone swiatło oraz bardzo delikatnie widoczne kolor
(głównie w dolnych partiach obrazka) w bocznych strefach.

Sztuczka w photoshopie z ctrl+y na 100% pokryciu jednolitym kolorem powoduje delikatne zwiekszenie
jasnosci koloru podczas włączonej opcji proof colors. Jest to jednak roznica nieznaczna.
Najwieksza roznice widac w tonach skory. Jeśli włącze proofa - wyraźnie widać nienaturalną nadmiarową
saturację w kolorach skóry.

Jesli wyeksportuję zdjęcie z RAWA/NEFA w formacie AdobeARG, kolory skory w Irfanie wyglądają poprawnie
natomiast to samo zdjęcie wyeksportowane w profilu sRGB wygladaja bardzo zle (przesycona kolorystyka)

Wydaje mi się, że to nie jest prawidłowe zachowanie? Co moge zrobic aby zdjecia zapisane w sRGB rowniez
wyswietlaly sie poprawnie?

2. Generalnie z tego co widzę jest różnica w temepraturze bieli miedzy moim (kalibrowanym kolorymetrem)
starszym panelem na TN-ce a nowym delem. Z przewagą tego starszego - tutaj obrazy "zimowe" są faktycznie białe
i przyjemnie neutralne, natomiast na nowym dellu widze wyraznie cieplo zoltawa dominate. Czy jest jakaś opcja aby
bez zbednych ingerencji sprzetowych (spekrtrofotometr) dostosować temerature barwowa bieli?
Czytałem troszke test na prad.de (na tyle ile pozwolil tlumacz googlowski / z niemieckim u mnie ciezko) i z tego
co zrozumialem niektore tryby pracy monitora dawaly lepsze efekty w tym zakresie?

P.S. Della kolorymetrem nie ruszałem wogole - doczytalem juz na forum, ze moglbym sobie jeszcze bardziej zaszkodzic.
Moj kolorymetr to Spyder 3 pro.

Pozdrawiam serdecznie i prosze o wyrozumiałość :)

Re: Dell u3011 - jeszcze przed kalibracją

: 01 września 2011, 22:16 - czw
autor: Tom01
Witam.

Ad1. Monitor szerokogamutowy w systemie i aplikacjach bez zarządzania barwą dokładnie tak się zachowuje jak Pan to opisał. Aby efekt czerwonej skóry zlikwidować trzeba w systemie ustawić profil monitora i zdjęcia oglądać wyłącznie w przeglądarkach i aplikacjach z CMM. Sam system Windows nie obsługuje barwy, więc zwiększona, nieprawidłowa saturacja jest nieunikniona.

Ad2. Monitor trzeba skalibrować. Sprzętowo się nie da, ten monitor nie ma takich możliwości. Trzeba go wyregulować (za pomocą wbudowanych regulatorów jaskrawości, wag RGB i gammy) z odpowiednim czujnikiem i skalibrować programowo, poprzez ingerencję w tablicę koloru karty graficznej. Poprawne wykonanie powyższego wymaga faktycznie spektrofotometru. Kalibracja tego monitora jest bardzo trudna i daje takie sobie efekty. To nie jest monitor skonstruowany z myślą o wysokiej jakości reprodukcji koloru.

Re: Dell u3011 - jeszcze przed kalibracją

: 01 września 2011, 23:34 - czw
autor: medius
Rozumiem, bardzo dziekuje za szybka i fachowa rade :)

Chcialem rowniez zapytac o profil przesylanego sygnału - mam do wyboru: Input color format: RGB oraz YPbPr
Aktualnie poprawnie działa tylko RGB. Do czego wykorzystuje sie drugi tryb? Czy w jakichs konkretnych zastosowaniach jest on lepszy?
Jesli tak to w jakich i jak nalezy go używać? - Domyslam sie sygnał docierajacy do monitora musi byc odmienny niz ten ktory standartowo mamy
"wypuszczony" z karty graficznej komputera.

Nurtuje mnie jeszcze kilka spraw dotyczacych juz samej kalibracji za pomoca color munki photo.

Dowiedzialem sie ze fabryczne oprogramowanie dostarczane z tym spektrofotometrem, jest raczej ubogie i nie wykorzystuje
w pelni potencjalu tego sprzetu. Jakiego programu najlepiej wtedy uzyc aby otrzymac zadowalajacy efekt?

Jako ze jestem rowniez zainteresowany profilowaniem wydrukow, czy istnieje rowniez alternatywny soft do tego sprzetu
ktory pozwoli na tworzenie bardziej zaawansowanych profili do drukarki? Aktualnie posiadam Epsona R1900, ktorego profilowalem
do tej pory urzadzeniem Spyder 3 print - z (w miarę) zadowalajacym rezultatem.

Co do nadmiernie mocnego podwietlenia tego monitora (o ktorym sie juz przekonałem) - na podstawie wczesniej czytanych watkow tutaj
i na forum Nikoniarze, zrozumialem, ze podczas pracy poznym wieczorem pomaga podklejenie do tylu monitora pasa z diod led o neutralnie bialym swietle.
Jesli dobrze zrozumialem ma to zapobiegac "rozregulowaniu" sie percepcji barw w momentach kiedy wychodzimy wzrokiem za monitor w ciemniejsze zakatki
stanowiska pracy - czy tak ? Jesli tak to czy sa jakies wytyczne jaka temperature barwowa powinna miec taka "dioda" ? Chlopskim rozumowaniem stwierdzilbym, ze
zblizona do neutralnego swiatla dziennego - 5500k ? Czy jednak powinno byc to swiatlo jak najbardziej zblizone do temp. bieli monitora - w okolicach 6500 ?

Pozdrawiam

Re: Dell u3011 - jeszcze przed kalibracją

: 02 września 2011, 00:06 - pt
autor: Tom01
medius pisze:Chcialem rowniez zapytac o profil przesylanego sygnału - mam do wyboru: Input color format: RGB oraz YPbPr
RGB oczywiście. Komputer nie produkuje z siebie sygnału YPrPb zwanego popularnie "komponentem". Znajdzie Pan takie wyjścia np w odtwarzaczach DVD/Bluray bo to standard telewizyjny a nie komputerowy. Łatwo go rozpoznać, bo najczęściej komponent jest wyprowadzony w postaci trzech złącz chinch oznaczonych kolorami czerwony, zielony i niebieski. Komponent jest też w urządzeniach profesjonalnych wyprowadzony w gnieździe DSUB15, czyli takim jak analogowe złącze monitorowe VGA. Wówczas z reguły potrzebne jest przejście.
medius pisze:Dowiedzialem sie ze fabryczne oprogramowanie dostarczane z tym spektrofotometrem, jest raczej ubogie i nie wykorzystuje
w pelni potencjalu tego sprzetu. Jakiego programu najlepiej wtedy uzyc aby otrzymac zadowalajacy efekt?
Moduł monitorowy ColorMunki wyprowadza monitor w jeszcze większe krzaczory niż jest. Dobre oprogramowanie to basICColor Display lub darmowy ArgyllCMS. Oba wymagają jednak pewnej wiedzy co się robi i co się chce osiągnąć.
medius pisze:Jako ze jestem rowniez zainteresowany profilowaniem wydrukow, czy istnieje rowniez alternatywny soft do tego sprzetu
ktory pozwoli na tworzenie bardziej zaawansowanych profili do drukarki? Aktualnie posiadam Epsona R1900, ktorego profilowalem
do tej pory urzadzeniem Spyder 3 print - z (w miarę) zadowalajacym rezultatem.
Profile drukarek ColorMunki robi całkiem przyzwoite. Na pewno o klasę lepsze niż Spyder Pro.
medius pisze:Co do nadmiernie mocnego podwietlenia tego monitora (o ktorym sie juz przekonałem) - na podstawie wczesniej czytanych watkow tutaji na forum Nikoniarze, zrozumialem, ze podczas pracy poznym wieczorem pomaga podklejenie do tylu monitora pasa z diod led o neutralnie bialym swietle.
Lepiej po prostu zapalić więcej światła ogólnego lub po prostu pracować w dzień. Pański monitor został skonstruowany z myślą o użytkowaniu w jasnych wnętrzach.
medius pisze:Jesli dobrze zrozumialem ma to zapobiegac "rozregulowaniu" sie percepcji barw w momentach kiedy wychodzimy wzrokiem za monitor w ciemniejsze zakatki stanowiska pracy - czy tak ? Jesli tak to czy sa jakies wytyczne jaka temperature barwowa powinna miec taka "dioda" ? Chlopskim rozumowaniem stwierdzilbym, ze zblizona do neutralnego swiatla dziennego - 5500k ? Czy jednak powinno byc to swiatlo jak najbardziej zblizone do temp. bieli monitora - w okolicach 6500 ?
Tło powinno być mniej więcej takie jak 50% szarość monitora lub jaśniejsze. Z uwagi na użytkowanie domowe, gdzie kolorystyka tła może być najrozmaitsza, można posłużyć się metodą "na kartkę". Kładzie się białą kartkę na stole, wyświetla taką samą na ekranie i manipuluje oświetleniem tak, alby poziomy "świecenia" obu kartek były podobne. Monitor nie może być jasniejszy. Lepiej jeśli jest nawet ciut ciemniejszy. Temperatura światła im bliżej 5000K tym lepiej.