mva.pl

Rozważam pomiędzy dwoma monitorami, ale jestem otwarty na inne propozycje bowiem chcę zapłacić jak najmniej, wszakże będę kupował też nowy komputer (raczej w sierpniu). Są to Nec E241N i E241CP.

Myślę, by kupić w sklepie Mastiff i wybrać selekcję. Nie wiem tylko czy owa kalibracja jest mi potrzebna?

System operacyjny jaki używam to openSUSE Tumbleweed, ze środowiskiem graficznym KDE. Czasem też przelogowuje się do systemu Haiku. Jeżeli chodzi o użytki to są to głównie programy w stylu digiKam, Kdenlive, Audacity i Libre Office. Wszystko na poziomie hobbystycznym.

Samemu wolałbym monitor 27", jest wygodniejszy dla mnie (sprawdzałem rozmiary różnych monitorów w sklepach). Najchętniej to 32 cale 4K, ale komputer będzie też służył do gier i by zapewnić odpowiednią wydajność zdecydowałem się na 24" z Full HD i IPS. Gram przeważnie w strategie i RPG, a dziecko w gry typu Minecraft.

Pokój w którym będzie stał monitor ma tylko jedno i wąskie okno, umiejscowione na północy (jeśli nie pomieszałem kierunków). Dalej ściany są białe, ale nawet w dzień bywa szaro w pokoju. Często też siedzę w nocy przy komputerze.

Dużo czasu spędziłem na Google i boję się wad obrazu na jakie skarżą się użytkownicy typowych, konsumenckich, konstrukcji. Moi rodzice mają 32" telewizor, tani model od Samsunga. Ja na nim zauważam przekłamania kolorów i nierównomierne podświetlenie, szczególnie jak podłączam laptopa do niego. Duże wrażenie robią na mnie 65" telewizory OLED 4K, ale to nie mój poziom finansowy.

Zdecydowanie radziłbym serię EA a nie E. Są sprzętowo kalibrowane, mają 14 bitową tablicę koloru, stabilizację równomierności podświetlenia ekranu w serii "5".

Kalibracja jest potrzebna w każdym przypadku, jeśli monitor ma służyć do czegokolwiek związanego z kolorem. Inaczej nie będzie wiarygodności tego co wyświetla.

Tom01 pisze: ↑

08 lipca 2018, 10:54 - ndz

Zdecydowanie radziłbym serię EA a nie E. Są sprzętowo kalibrowane, mają 14 bitową tablicę koloru, stabilizację równomierności podświetlenia ekranu w serii "5".

Kalibracja jest potrzebna w każdym przypadku, jeśli monitor ma służyć do czegokolwiek związanego z kolorem. Inaczej nie będzie wiarygodności tego co wyświetla.

Mniemam, iż ma Pan na myśli EA245WMi-2-CT? Niestety wykracza on poza budżet, ale o cal mniejszy EA234WMi-CT byłby już "akceptowalny". Pełna opcja wyniosłaby wtedy 2099 zł. Czy one różnią się tylko wielkością?

BTW jak Nec E241N wypada na tle budżetowych, marketowych, monitorów w stylu LG, Benq, w przedziale 500-1000 zł?

EA234WMi za 2100zł ? Hehe. Chyba za czteropak....

max pisze: ↑

08 lipca 2018, 17:47 - ndz

EA234WMi za 2100zł ? Hehe. Chyba za czteropak....

Fakt, jest drogo. Jednakże jest to wersja CT. Na X-Komie zwykła kosztuje 1019 zł. W cenie którą podałem jest zawarta selekcja matrycy i jej kalibracja. Wydaje mi się to warte dopłaty, chyba że się mylę?

Dobrze myślisz. Wydaje Ci się.

Premislaus pisze: ↑

08 lipca 2018, 15:51 - ndz

Czy one różnią się tylko wielkością?

Ostatnia cyfra w symbolu oznacza serię. Seria 4 ma gorszą matrycę, nie ma stabilizacji. Co do sensu wersji CT względem seryjnej, proszę rzucić okiem: https://monitory.mastiff.pl/faq/question/id/336 Usługi dodatkowe mają sens w następujących przypadkach: Kalibracja, jak pisałem, przy zastosowaniach związanych z kolorem zapewnia neutralność obrazu. Egzemplarze selekcjonowane to gwarancja braku wad panelu, pikseli, nierównego podświetlenia. Jeśli ktoś nie chciałby mieć takich niespodzianek na ekranie, to jest opcja dla niego.

PS. Jeśli budżet przewiduje wydanie 2100 zł, ZDECYDOWANIE radzę EA245WMi-2-CT. Trudno, kalibrację trzeba będzie odpuścić i zrobić później, lub bazować na prekalibracji CT a egzemplarz selekcjonowany trudno, może następnym razem. Sam monitor jest jednak dużo lepszy niż EA234WMi-CT.

Również uważam, że lepiej kupić nowszy i lepszy monitor, a dodatkowe frykasy zostawić na później lub z niektórych zrezygnować.

Za 1500zł dostaniesz EA245WMi. Za 100-200zł Ci go ktoś skalibruje, jak będziesz miał kiedyś wolny grosz i tyle. W Linuxie pewnie i tak nie będziesz używał zarządzania barwą.

A EA243WMi zostanie stary i kiepski, żeby nie wiem co z nim nie zrobić.

Według wiki KDE - https://userbase.kde.org/Color_Management/en - jest możliwe zarządzanie barwą. Inna rzecz, że jest to artykuł o starszej wersji, sam używam Plasma5. Jednakże program jest w repozytorium.

Czy różnica między wersją CT a seryjną jest na tyle radykalna, że jest warta dopłaty? Najchętniej zobaczyłbym jakiś wykres, czy coś w tym stylu.

Zapomniałem o pewnej kluczowej sprawie. Wierzę, iż jest to dobry monitor do hobbystycznej korekcji kolorów w fotografii (lubię bawić się krzywymi), ale jak się on sprawdzi w multimediach? Mam tutaj na myśli edycję video? Czy nie lepiej poszukać monitora na matrycy VA? Jak jest z jego smużeniem? Samemu dostrzegam to na niektórych telewizorach, kiedy ludzie szybko tańczą lub pokazywany jest mecz piłkarski.

Premislaus pisze: ↑

09 lipca 2018, 15:31 - pn

Czy różnica między wersją CT a seryjną jest na tyle radykalna, że jest warta dopłaty? Najchętniej zobaczyłbym jakiś wykres, czy coś w tym stylu.

Różnica jest duża. Podawałem wcześniej pomiary: https://monitory.mastiff.pl/faq/question/id/336

Premislaus pisze: ↑

09 lipca 2018, 15:31 - pn

Zapomniałem o pewnej kluczowej sprawie. Wierzę, iż jest to dobry monitor do hobbystycznej korekcji kolorów w fotografii (lubię bawić się krzywymi), ale jak się on sprawdzi w multimediach? Mam tutaj na myśli edycję video? Czy nie lepiej poszukać monitora na matrycy VA? Jak jest z jego smużeniem? Samemu dostrzegam to na niektórych telewizorach, kiedy ludzie szybko tańczą lub pokazywany jest mecz piłkarski.

Nie ma w tej chwili dobrych monitorów do fotografii na matrycach VA.

Rozumiem i dziękuję za dyskusję.

Wcześniej przeoczyłem link.

Przeglądałem Pana stronę jakiś czas temu i znalazłem informację, iż kalibrację trzeba ponowić po jakimś czasie. Jak mniemam nie chodzi o załadowanie jeszcze raz pliku ICC, tylko o przyłożenie kolorymetru?

Jeśli monitor jest przygotowywany w mojej firmie, to w komplecie jest cała baza do oprogramowania zarządzającego monitorem. Warto to podkreślić, bo to wyjątek, nie norma w tej branży. Dzięki temu, rekalibracja to powieszenie czujnika (można wypożyczyć) i kliknąć dosłownie jeden guzik. Reszta zrobi się sama.

Premislaus pisze: ↑

09 lipca 2018, 15:31 - pn

Zapomniałem o pewnej kluczowej sprawie. Wierzę, iż jest to dobry monitor do hobbystycznej korekcji kolorów w fotografii (lubię bawić się krzywymi)

Najlepszy dla Ciebie byłby zatem używany NEC PA242W. Ja kupiłem taki za 1800zł. Jakościowo bije na głowę serię EA, a MultiProfiler zapewnia takie możliwości bawienia się "krzywymi" przy wykorzystaniu wbudowanego w monitor procesora z 3D LUT, jakiego nie ma żaden inny monitor. Przy braku zarządzania barwą MultiProfiler jest mz. najlepszy.
Niestety "ustrzelenie" prywatnego PA242W wymaga sporo cierpliwości, bo monitory te używane pojawiają się niezbyt często.

max pisze: ↑

09 lipca 2018, 17:20 - pn

Najlepszy dla Ciebie byłby zatem używany NEC PA242W. Ja kupiłem taki za 1800zł.

Na Allegro jest jedna sztuka, właśnie za taką cenę. Lecz ma ona 12000 godzin przebiegu.

"Poleasingowy", czyli złom.

https://monitory.mastiff.pl/faq/question/id/15

Mój miał bodaj 4 czy 5000h. 12000h trochę dużo, ale jeśli byłby od prywatnego to może? Jeśli faktycznie polizingowy to gorzej.

Jak mówiłem. Tu trzeba trochę cierpliwości.

Dobrych monitorów, podobnie jak innych rzeczy dobrej jakości, się nie sprzedaje. Trafiają na rynek wtórny niezwykle rzadko. Okazja, jak wynika z nazwy to rzadkość, nie jest okazjami pięćset ofert z Allegro.

Monitor, przedmiot jak każdy inny. Ten jest porządny, więc więcej zniesie i dłużej pożyje. A że był drogi podczas zakupu, to dużo straci przy odsprzedaży. To trochę jak z drogim samochodem. Na drugi dzień po zakupie traci 20%, a po miesiącu 50%. Z tanimi takich zmian nie ma.

Tylko wybór mały, tu się zgadzam.

PA242W ma podświetlenie z niebieskich i zielonych diodek, sterowanych niezależnie. Diody się nie zużywają. Natomiast luminofor jest tylko czerwony, a więc o dużej długości fali i małej energii kwantu światła, także też się nie zużywa (tak jak luminofor zielony, o większej energii kwantu). Dodatkowo całość jest mierzona stale i ciągle czujnikiem RGB, a poprawki barwy podświetlenia wprowadzane są w czasie rzeczywistym. Bajery takie, że w EA zapomnij. Pancerna konstrukcja podświetlenia, na dodatek kalibrowana fabrycznie i oczujnikowana, dla podtrzymania stałości barwy w czasie, czy wraz ze zmianą temperatury lub mocy świecenia.



Teraz już takich nie robią. Ale szukałbym jednak od kogoś bezpośrednio, pierwszego właściciela, a nie od handlarzy.

max pisze: ↑

09 lipca 2018, 20:50 - pn

Mój miał bodaj 4 czy 5000h. 12000h trochę dużo, ale jeśli byłby od prywatnego to może? Jeśli faktycznie polizingowy to gorzej.

Jak mówiłem. Tu trzeba trochę cierpliwości.

12tyś dla PA242W to tyle, co nic - podświetlenie spokojnie pochodzi jeszcze z dziesięć lat (jak nie lepiej). Inna sprawa że 1800zł to sporo, przy tym budżecie można rozważyć dołożenie do nowego 27” EA275WMi lub zaczekać na nowe EA271Q.

Wśród poleasingów też trafiają się perełki - ostatnio kalibrowałem EA244WMi z przebiegiem... 800h, praktycznie nówka sztuka.

No dużo, dlatego za 1920x1200 (EA245WMi) nie dałbym więcej niż 1500-1600zł, ew. PA242W za 1800zł max. Za ponad 2 tysie szedłbym już w 27" i 2560x1440, tak jak piszesz.

PS. EA271Q To "Q" to ćwierćfalówka, czy nowe numerki i literki wysypały się z szuflady NECa (zamiast EA276WMi)?