mva.pl

Witam,

Szukałem odpowiedzi na swoje pytanie, ale nic ciekawego nie znalazłem.

Jak na monitorach (średnio profesjonalnych i lepszych) wyglądają gry? Nie zależy mi na 144 Hz. Jest jakieś smużenie czy coś w tym stylu?

Dziękuję za odpowiedź

W kategoriach relaksu można pograć zupełnie komfortowo. Większość współczesnych monitorów ma "dopalacze ciekłych kryształów", które niwelują zwłokę bardziej precyzyjnych matryc i sterowań.

W strategię turową można spokojnie pograć. W szachy również.

A jak to wygląda w np. strzelance?

Testowane ultraszybkie strzelanki i fpp, np BF4, Metro, Call of Duty, Minecraft, symulator X-Plane. Bez najmniejszych problemów.

Bardzo dziękuję za odpowiedź

EA275UHD ma input lag 70ms w 4K, natomiast z tego co porównywałem inne modele oscylują w granicach 20-30ms. Jak nie jesteś e-sportowcem to jest to wartość bez znaczenia. Input lag zależy też od rozdzielczości, przykładowy EA275UHD w HD ma dużo mniejszy input lag. Nawet gamingowe 4K mają spory input lag. Resumując, w rekraacyjnym graniu jest to bez znaczenia. Włączenie v-sync i triple buffering w grze daje bardziej odczuwalny input lag niż to. Oczywiście monitory z g-sync, mające więcej niż 60Hz są o wiele lepsze do gier. To też kwestia osobistego odbioru, co jest ważniejsze, fajny obraz, czy szybki obraz . Jeśli irytuje Ciebie gra z właczonym v-sync, lepiej porozglądać się za czymś z g-sync. Mnie co prawda irytuje, ale gry nie są najważniejsze .

A jeszcze bym zapomniał, istotne jest czy gra to single, czy online. Niestety input lag się kumuluje, 20-30ms jest bez znaczenia, ale jak do tego dodamy 60-100ms laga internetu to już tak różowo nie jest, nawet dla amatora

Generalnie sytuacja jest taka, że chcę swojej dziewczynie kupić monitor NEC EA275UHD albo NEC EA275WMi i zastanawiam się czy od czasu do czasu będzie się dało na tym grać.

Jeśli to będzie EA275UHD i zapragnie pograć w coś szybkiego online w rozdzielczości 4k, może się rozczarować. Input lag 70ms to kosmiczna wartość i wyjątkowo słaba. Wystarczy jednak, przełączyć na fullHD i będzie dobrze. Reszta monitorów nie przekracza 20-30ms i są to znośne wartości.

To nie ona będzie grać tylko ja i w szybkie gry online to ja nie gram . Tak więc będzie ok, dzięki za pomoc.

Ja sobie od czasu do czasu pogram w x plane 11 na pa322uhd. Jest calkiem przyzwoicie

danielchrzaszcz pisze: ↑

23 września 2018, 06:27 - ndz

Ja sobie od czasu do czasu pogram w x plane 11 na pa322uhd. Jest calkiem przyzwoicie

PA322UHD jest pod tym względem rekordowo zły, input lag 82ms. Można śmiało przyjąć, że jeśli na nim da się przyzwoicie pograć, to na każdym się da
Inna sprawa, że akurat x-plane to delikatnie ujmując, mało dynamiczny symulator, a przy jego wymaganiach sprzętowych input lag to nasze ostatnie zmartwienie.

Rozglądanie się na boki jest tak samo dynamiczne jak w strzelankach a zwłoki też jakoś nie widzę.

Najlepsi e-sportowcy reagują w czasie 0,3s czas reakcji spada z wiekiem. Dla mnie po czterdziestce, nie ma to znaczenia. Dla młodego gracza, z dobrym refleksem będzie odczuwalne. Dlatego trzeba podawać liczby a nie odczucia

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Monitory profesjonalne przeprowadzają dość złożoną obróbkę i korekcję dostarczonego sygnału. To po prostu chwilę trwa, a danych jest dużo:
3840 x 2160 x 30bit x 60Hz.

Po prostu albo jakość albo szybkość.

Wyjątkiem są jak na razie tylko najnowsze telewizory Szajsunga z bardzo mocnymi procesorami ARM, zdolnymi zejść z procesami obliczeniowymi do 20ms.

PS. Dla mnie, przyznam że niestety, nie ma to znaczenia. Chyba już stary i powolny jestem...

Mi też wszystkie ficzery typowo gamingowych modeli nie są potrzebne.

Biorąc pod uwagę QHD i wyższe rozdzielczości, do utrzymania stabilnych 60FPS potrzebne są potężne karty graficzne.
144Hz jest miłe, ale w praktyce dla 95% ludzi to ogranicza rozdziałkę do FHD.

Freesync jest miły, ale niestety w obecnej sytuacji biorę pod uwagę tylko Nvidię.
GSync jest jeszcze lepszy, ale koszt premium tej technologi jest odczuwalny, a przy 60Hz z zapasem mocy- nie jest to mi potrzebne.


W szybkie sieciówki AAA PvP od dawna nie gram, poza okazjonalnymi testami np. w darmowe weekendy.
Myślę że nawet co szybszy FPS na poziomie amatorskim da radę na takim monitorze bez problemu. Ludzie zbyt bardzo rozmyślają nad esportem w odniesieniu do ich możliwości


Dodatkowo połowa lepszych flagowych gamingowych modeli wygląda po prostu okropnie. Jakieś kolorowe tandetne wstawki, jakieś światełka, kosmiczny design. Dla mnie brzydko to wygląda, zwłaszcza przy większym monitorze w jakimś otwartym pomieszczeniu.

Na starym EIZO z matrycą VA grałem we wszystko jak leci, łącznie z wybitnie szybką grą jaką jest counter-strike. Obecnie mam NEC EA275UHD, podobno jest wolniejszy, ale grywałem i w BF 1 i w betę Battlefielda V, i nie dostrzegłem żadnych skutków ubocznych choć nie jestem wyczynowcem, na co trzeba wziąć poprawkę. Jednak przy rodzielczości "4K" w grze pojawiają się o wiele większe trudności niż input lag, a mianowicie zmuszenie karty graficznej żeby to uciągnęła.