mva.pl

Postanowiłem sobie trochę podłubać i pokombinować. Może komuś się przyda, a jeśli to co poniżej to oczywiste oczywistości, można śmiało pominąć.

Otóż mam dwa monitory, oba szerokogamutowe z możliwością dowolnej symulacji koloru. System Windows 10 z najnowszą aktualizacją. Ustawione są następująco:

Monitor1: AdobeRGB, 60cd/m2, gamma 2.2
Monitor2: sRGB, 60cd/m2, gamma 2.2 (trzeba przestawić z gammy sRGB)

Postanowiłem spróbować zmusić oba monitory do takiego samego wyświetlania obrazu. No i chwilę mi to zajęło. O to przebieg zmagań.

1. Na koncie administratora uruchomiłem MultiProfilera. Ustawiłem dla:
Monitor1: AdobeRGB, 60cd/m2
Monitor2: sRGB, 60cd/m2
Program oznajmił, że uaktualnił profile. Monitor 1 świeci na pulpicie jak landrynka, Monitor 2 normalnie. OK.

2. Na koncie administratora sprawdzam, czy poprawnie do poszczególnych monitorów przypisane są profile. No i na koncie administratora są prawidłowo.


3. Otwieram Firefoxa. Konfiguruję:
* about:config
* gfx.color_management.mode przestawiam z 2 na 1.

4. Otwieram:
* Firefoxa na Monitorze 1 (AdobeRGB)
* Faststone Image Viewer na Monitorze 2 (sRGB)
Porównuję. Jest to samo.

5. Przechodzę na konto użytkownika z ograniczonymi uprawnieniami.
* sprawdzam w głównym oknie System/Ekran: no i profile już nie są wyświetlone.
* sprawdzam w "Zarządzaniu barwami" no i faktycznie żadne profile nie są przypisane.
Wyświetlam. Na Monitorze 1 w FF/AdobeRGB zdjęcia są przesycone. Na Monitorze 2 w FIV/sRG jest OK. Czyli źle.

6. Przypisuję profile ręcznie w "Zarządzaniu barwami".
* System / Ekran / Zaawansowane ustawienia wyświetlania / Wyświetl właściwości karty dla wyświetlacza 1 / Zarządzanie kolorami / Zarządzanie kolorami / Urządzenia /

Urządzenie: Ekran1
Zaklikuję: Użyj moich ustawień dla tego monitora
robię dodaj
zaznaczam profil monitora 1, w tym przypadku PA272W...icm

Urządzenie: Ekran2
Zaklikuję: Użyj moich ustawień dla tego monitora
robię dodaj
zaznaczam profil monitora 2, w tym przypadku PA242W...icm

7. Wylogowuję się z konta. Loguję się do pozostałych kont użytkowników z ograniczonymi uprawnieniami i ponownie przypisuję ręcznie profile dla każdego monitora osobno.

Resetuję kompa.

Działa. Na obu monitorach, na pierwszym AdobeRGB i Firefox z uruchomionym zarządzaniem barwą, na drugim sRGB i Faststone bez zarządzania barwą, zdjęcia wyświetlają się jednakowo.

PS. Lokomotywy wyświetlają się jednakowo na Monitorze 1 w FF.
viewtopic.php?f=43&t=2217&p=25649&hilit ... ywa#p25649

PS. Pomijam w tym wątku dopasowanie wyświetlania bieli na obu monitorach, jakie przeprowadziłem wzrokowo przy użyciu MultiProfilera i 3D LUT. Trochę skomplikowałoby i zamąciłoby to wpis.

Hm.... Podpięcie profili i przestawienie Firefoxa działa w Windows od dłuższego czasu. Tak na oko z 18 lat. Nawet na dwóch monitorach. Nie ma w tym żadnych czarów i ww opis można skrócić do dwóch punktów.

Ależ zgadzam się całkowicie. Może jednak komuś mniej obeznanemu się przyda, bo ponoć Windows bywa chumorzasty w zarządzaniu kolorami. A z dwoma ekranami to już ponoć w ogóle kaszana. Ale nie, sprawdziłem, działa.

Problem się pojawia jeśli profile zawierają korekcję dla LUT karty graficznej. Wówczas ładowanie i przeładowywanie rekordu vcgt z profilu potrafi wyczyniać cuda. Do tego stopnia to było nieprzewidywalne, że bezpieczniej było przyjąć w starszych Win, że "nie działa" i tyle. Mniej siwych włosów. Samo podpinanie profili od czasów XP działa bez większego problemu.

Zgadzam się, że zestaw dwóch spęrztowo kalibrowalnych monitorów to dla Windowsa chyba najmniej problematyczny układ Wszystkie zmiany są w samych monitorach, a system jedynie przypina im całkiem proste profile i już. Easy peasy Natomiast przy typowych monitorach, kiedy w profilach są korekty gammy, to zaczyna się cyrk na biegunach! Sprawdziłem to na Win7. Wszystko się nakłada, vcgt z profili ICC z gamma loaderami, z modułami od tego w panelach sterowników kart graficznych... Kart, bo można każdy monitor mieć podpięty do innej. Bo jak oba są wpięte do jednej, to już zupełnie sen wariata!
Przy dwóch grafikach da się to jakoś ogarnąć, ale lekko nie jest i trzeba być ciągle czujnym

A co do FireFoxa - był długi czas, kiedy działał idealnie, kolory były przeliczane wszędzie elegancko, nawet w wyświetlanych filmach z YouTube'a (sprawdzałem! i treść materiałow video też miała poprawione kolory analogicznie do wszystkiego innego!). Ostatnimi czasy jednak nieco się lisek rozpuścił i raz, że treści video już nie są przeliczane, przynajmniej na YT, to jeszcze zaczął sobie losowo i wybiórczo traktować np. barwy ikonek na nagłówkach kart, na pasku skrótów... Raz są przeliczone, raz nie... Kliknę, nagle kolor się zmienia, innym razem nie, i tak sobie funkcjonują karty obok siebie, z tą samą ikonką, jedna przerobiona do sRGB, druga w gamucie moitora ... Pewnie ma to jakiś związek ze zmianami w traktowaniu wtyczek Flash, a może to u mnie się tu akurat cos knoci, na Win7 i wersji FF 63.0.3. Nie wiem, dogłębnie jeszcze nie zbadałem. Ale objawy ciekawe... Może kiedy działało ok to nie trzeba było robić tych 48 aktualizacji przeglądarki od tego czasu?... Sporo mądrości jest w podejściu: jak nie masz potrzeby, bo wszystko jest ok, to nie rób aktualizacji, bo możesz sobie pogorszyć Z entuzjazmem przywitałbym podział uaktualnień na te dotyczące bezpieczeństwa oraz całą resztę. I to we wszystkim, nie tylko w FireFoxie

Dla przykładu obrazek poniżej. Dodatkowo skopiowałem i zestawiłem obok siebie na dole problematyczne ikonki, żeby łatwiej było porównać kolory (jak ktoś ma wątpliwości to próbnik/pipeta w PS nie pozostawia złudzeń, że się różnią). On jest tutaj otagowany jako sRGB, ale to nie ma większego znaczenia jak zostanie wyświetlony, bo chodzi o różnice między barwami, a nie sam ich walor (jak ktoś ma szeroki gamut ekranu to niech to wyświetli wprost bez zarządzania barwą, będzie miał efekt mniej więcej taki, jaki widzę ja u siebie - różnice będą jeszcze minimalnie wyraźniejsze).