Eizo EV2450 - problem z kolorami i kontrastem
: 13 lutego 2019, 20:13 - śr
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post i od razu z problemem.
Kilka dni temu na moim monitorze zmienił się kontrast, na niektórych stronach czy programach było albo za dużo żółtego albo niebieskiego. Probówałem to wyregulować (ustawienia, a w końuce reset monitora), zmieniałem również systemowe profile kolorów, sprwadzałem kable (hdmi oraz display port), w końcu podłączyłem monitor do 2 innych komputerów i nadal to samo. Skontaktowałem się z serwisem Alstor, ale z racji tego że monitor był kupiony w sklepie, który nie jest autoryzowanym sprzedawcą, to mam ograniczoną gwarancję m.in na matrycę. Z tego co przeczytałem tutaj na forum, to koszt takiej matrycy, to około 900zł + koszty wysyłki, to średnio się opłaca naprawiać monitor, który kosztował 1300zł. Moje pytanie dotyczy tego, czy ktoś z was jest w stanie po zdjęciach ocenić z jakimś prawdopodobieństwem czy te objawy, to uszkodzona matryca, czy może coś innego?
Objawy -> testowane na https://www.eizo.be/monitor-test/
1. Nierównomierny gradient (biały, cyan, magenta, niebiski)m widoczne pionowe pasy, brak płynności przejścia. Żółty i czerwony ok. Na niebieskim gradiencie widoczne czarne pionowe kreski.
2. Przy ciemnym tle i przyciemnionym monitorze, widoczna pionowa niebieska kreska przy lewej krawędzi ekranu.
3. Na białym tle widoczne żółte plamy, sczególnie odznaczające się na cieniach.
Z góry dziękuję za pomoc.
Dodatkowo zastanawiam się nad nowym monitorem, ale nie chcę mieszać w tym poście, bo to inny temat. Gdyby ktoś z was mógł zerknąć i polecić któryś z nich, to podaję link: viewtopic.php?f=5&t=3835
Kilka dni temu na moim monitorze zmienił się kontrast, na niektórych stronach czy programach było albo za dużo żółtego albo niebieskiego. Probówałem to wyregulować (ustawienia, a w końuce reset monitora), zmieniałem również systemowe profile kolorów, sprwadzałem kable (hdmi oraz display port), w końcu podłączyłem monitor do 2 innych komputerów i nadal to samo. Skontaktowałem się z serwisem Alstor, ale z racji tego że monitor był kupiony w sklepie, który nie jest autoryzowanym sprzedawcą, to mam ograniczoną gwarancję m.in na matrycę. Z tego co przeczytałem tutaj na forum, to koszt takiej matrycy, to około 900zł + koszty wysyłki, to średnio się opłaca naprawiać monitor, który kosztował 1300zł. Moje pytanie dotyczy tego, czy ktoś z was jest w stanie po zdjęciach ocenić z jakimś prawdopodobieństwem czy te objawy, to uszkodzona matryca, czy może coś innego?
Objawy -> testowane na https://www.eizo.be/monitor-test/
1. Nierównomierny gradient (biały, cyan, magenta, niebiski)m widoczne pionowe pasy, brak płynności przejścia. Żółty i czerwony ok. Na niebieskim gradiencie widoczne czarne pionowe kreski.
2. Przy ciemnym tle i przyciemnionym monitorze, widoczna pionowa niebieska kreska przy lewej krawędzi ekranu.
3. Na białym tle widoczne żółte plamy, sczególnie odznaczające się na cieniach.
Z góry dziękuję za pomoc.
Dodatkowo zastanawiam się nad nowym monitorem, ale nie chcę mieszać w tym poście, bo to inny temat. Gdyby ktoś z was mógł zerknąć i polecić któryś z nich, to podaję link: viewtopic.php?f=5&t=3835