EA275UHD Poszarpane gradienty w aplikacjach graficznych, Windows 10
: 15 marca 2019, 22:42 - pt
Dzień dobry.
Mój Nec EA275UHD wyświetla poszarpane gradienty (taka "drabinka"), ale jedynie w aplikacjach z zarządzaniem kolorem: Photoshop, Affinity Photo. W przeglądarkach obrazków gradient wygląda dobrze, EIZO test gradientu w Firefoksie też wygląda dobrze. Wniosek: w aplikacjach z zarządzaniem kolorem coś działa niedobrze. Kompletnie tego nie rozumiem.
System: aktualny Windows 10, monitor podłączony po DP, skalibrowany Spectraview i i1, GPU Geforce, niezainstalowane inne oprogramowania do zarządzania kolorem, a jedynie SV.
Procedura testowania:
Resetuję ustawienia koloru Windows, kasuję profil monitora. Otwieram PNG z gradientem w Xnview oraz EIZO test gradientu i tam wygląda dobrze. W Photoshopie wygląda dobrze. Włączam w Zarządzaniu kolorem profil monitora. W Xnview dobrze, EIZO test dobrze, Photoshop - źle.
Następnie usuwam znowu profil w Zarządzaniu kolorem, resetuję w tym samym oknie ustawienia kolorów do domyślnych. Włączam SV, kalibruję ponownie monitor, 6500K, 2,20. W Photoshopie znowu źle.
Zakładam, że bez aktywnego profilu w ustawieniach Windowsa wyświetlana gamma nie jest proprawna, gdyż pomimo braku defektów liniowości obszary bliskie czerni zlewają się za bardzo. Oczywiście jeśli w photoshopie przekonwertuję dokument do profilu monitora to się wyrównuje, no ale przecież nie tędy droga.
Poniżej załączam obrazki prezentujące różnicę w wyświetlaniu gradientu w Photoshopie z aktywnym i nieaktywnym profilem.
Mój Nec EA275UHD wyświetla poszarpane gradienty (taka "drabinka"), ale jedynie w aplikacjach z zarządzaniem kolorem: Photoshop, Affinity Photo. W przeglądarkach obrazków gradient wygląda dobrze, EIZO test gradientu w Firefoksie też wygląda dobrze. Wniosek: w aplikacjach z zarządzaniem kolorem coś działa niedobrze. Kompletnie tego nie rozumiem.
System: aktualny Windows 10, monitor podłączony po DP, skalibrowany Spectraview i i1, GPU Geforce, niezainstalowane inne oprogramowania do zarządzania kolorem, a jedynie SV.
Procedura testowania:
Resetuję ustawienia koloru Windows, kasuję profil monitora. Otwieram PNG z gradientem w Xnview oraz EIZO test gradientu i tam wygląda dobrze. W Photoshopie wygląda dobrze. Włączam w Zarządzaniu kolorem profil monitora. W Xnview dobrze, EIZO test dobrze, Photoshop - źle.
Następnie usuwam znowu profil w Zarządzaniu kolorem, resetuję w tym samym oknie ustawienia kolorów do domyślnych. Włączam SV, kalibruję ponownie monitor, 6500K, 2,20. W Photoshopie znowu źle.
Zakładam, że bez aktywnego profilu w ustawieniach Windowsa wyświetlana gamma nie jest proprawna, gdyż pomimo braku defektów liniowości obszary bliskie czerni zlewają się za bardzo. Oczywiście jeśli w photoshopie przekonwertuję dokument do profilu monitora to się wyrównuje, no ale przecież nie tędy droga.
Poniżej załączam obrazki prezentujące różnicę w wyświetlaniu gradientu w Photoshopie z aktywnym i nieaktywnym profilem.