KVM z przełączaniem za pomocą ruchu myszy - Boundless/CrossDisplay Switching
: 16 kwietnia 2020, 20:06 - czw
Czołem,
Nie wiem na ile wpasuję się z tym wątkiem w tematykę działu, ale jakby nie było - wiele monitorów jest. Do rzeczy!
Istnieją przełączniki KVM z technologiami takimi jak:
G&D - CrossDisplay-Switching
ATEN - Boundless Switching, np. w modelu CS724KM
... które pozwalają na przełączanie myszy/klawiszy z komputera na komputer (gdzie każdy PC ma swój własny monitor!) nie za pomocą skrótu klawiszowego, ani nie guziczkiem, tylko poprzez... dojechanie kursorem myszy do krawędzi ekranu. Stosuje się to ponoć we wszelkich "centrach kontroli nad światem" i również w... monitoringu CCTV.
Jakie macie z tym doświadczenia? Sprawdza się to? Nie rozkalibrowuje? Wiem, że wymagane jest wyłączenie wszelkich "akceleracji" i "zwiększania precyzji" myszy w Windowsach, bo w rejestratorach CCTV to kursor chyba zawsze drętwo chodzi.
Jakieś wady, problemy, uwagi? Czy "skonfiguruj i zapomnij"?
Dla mnie, jedyna zaleta jest taka, że nie trzeba niczego uczyć operatora - po prostu intuicyjnie jeździ myszką między ekranami i nawet nie wie, że kilka(naście) monitorów jest podpięte pod kilka(naście) kompów/rejestratorów. W moim przypadku to niesamowicie kluczowe - operator codziennie jest inny.
Ktoś-coś? Jakieś doświadczenia własne albo zasłyszane?
Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Nie wiem na ile wpasuję się z tym wątkiem w tematykę działu, ale jakby nie było - wiele monitorów jest. Do rzeczy!
Istnieją przełączniki KVM z technologiami takimi jak:
G&D - CrossDisplay-Switching
ATEN - Boundless Switching, np. w modelu CS724KM
... które pozwalają na przełączanie myszy/klawiszy z komputera na komputer (gdzie każdy PC ma swój własny monitor!) nie za pomocą skrótu klawiszowego, ani nie guziczkiem, tylko poprzez... dojechanie kursorem myszy do krawędzi ekranu. Stosuje się to ponoć we wszelkich "centrach kontroli nad światem" i również w... monitoringu CCTV.
Jakie macie z tym doświadczenia? Sprawdza się to? Nie rozkalibrowuje? Wiem, że wymagane jest wyłączenie wszelkich "akceleracji" i "zwiększania precyzji" myszy w Windowsach, bo w rejestratorach CCTV to kursor chyba zawsze drętwo chodzi.
Jakieś wady, problemy, uwagi? Czy "skonfiguruj i zapomnij"?
Dla mnie, jedyna zaleta jest taka, że nie trzeba niczego uczyć operatora - po prostu intuicyjnie jeździ myszką między ekranami i nawet nie wie, że kilka(naście) monitorów jest podpięte pod kilka(naście) kompów/rejestratorów. W moim przypadku to niesamowicie kluczowe - operator codziennie jest inny.
Ktoś-coś? Jakieś doświadczenia własne albo zasłyszane?
Z góry dzięki za odpowiedzi :)