mva.pl

Witam, zakupiłem monitor Samsung U32J590UQUX ponad tydzień temu, przez pierwsze dni byłem nim zachwycony, obraz ostry, czytelny, a gry wyglądały pięknie.
Lecz po tygodniu zacząłem odczuwać coraz mocniejsze przemęczenie oczu i ich wysuszenie.
Obecnie nawet na drugi dzień, rano po 2 godz, moje oczy mają już dość.

Na starym monitorze 23,5' VA 144 Hz zakrzywionym czegoś takiego nie odczuwałem i mogę przed nim siedzieć wiele godz.


Stary monitor ma jasność 350 cd/m², ustawionego mam na 30%, nowy monitor ma 270 cd/m² i przy 30% jasności czuje, że świeci jaśniej od starego monitora.
Jasność 30% na Samsungu U32J590UQU ustawiłem natychmiast gdy go otrzymałem i pomimo tego ten monitor przemęcza moje oczy.


Nie przypominam sobie, żeby jakikolwiek monitor tak mi oczy przemęczał, a maiłem CRT, LCD MVA, PVA, VA i TN w laptopach.


Ktoś wie gdzie leży przyczyna ?
Można coś na to zaradzić ?

Z opinii na temat tego monitora nie wyczytałem, żeby ktoś miał problem z przemęczeniem oczu.

Zostało mi kilka dni, na zwrot i już sam nie wiem na jaki monitor mógłbym go wymienić.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam.

Panel 32" to prawie dwa razy większa powierzchnia świecenia, czyli przy podobnym poziomie jasności (nie wiem jak stary jest ten "stary" monitor, ale pewnie już jest ciut wypalony, więc pewnie trafnie zakładam podobny poziom jasności mimo różnicy między max. 350 cd/m2 i 270 cd/m2) do oczu dociera prawie 2 razy więcej światła. Być może tu jest przyczyna. Poza tym te 30% może dawać na obu monitorach zupełnie inną jasność, bo nie wiadomo jaka jest jasność obu monitorów przy zjechaniu do zera, być może ten nowy wali po oczach aż łzy lecą, a na starym ledwo co widać - takie tam gdybanie.

Właśnie doczytałem, że ta seria (ciut inne oznaczenie modelu w podlinkowanym artykule, ale pewnie to się odnosi do serii) ma PWM flicker 240Hz (czyli bardzo kiepska dla oczu częstotliwość) przy jasności 30 i poniżej:
https://www.rtings.com/monitor/reviews/ ... 2j590-uj59

Odczułem to na początku i nie mogłem ogarnąć 32', ale teraz nie mam z tym problemu.
Czyli jasność 30% i poniżej wpływa negatywnie na oczy ? To jaka jasność ustawić ? Pomoże to ?
W nocy gram przy włączonym świetle.

Mój stary monitor to Samsung 24FG70.

Jeśli to prawda co piszą w podlinkowanym artykule, przy 30% i niżej jest migotanie obrazu, a częstotliwość 240 Hz jest bardzo niska - w dobrych monitorach to idzie w rzędy kilku-kilkudziesięciu kHz, wtedy faktycznie flicker jest nieodczuwalny. 240 Hz jak najbardziej może męczyć oczy. A może ustaw tak ze 40% i sprawdź czy nadal oczy się męczą - teoretycznie wtedy nie powinno być zasilania PWM, więc jeśli to to zjawisko jest przyczyną, a nie przekątna ekranu (lub cokolwiek innego) to przynajmniej się wyjaśni i w razie czego będziesz wiedział, żeby oddać monitor i polować na jakiś flicker free.

Doczytałem, że Twój stary monitor nie używa PWM, czyli jest flicker free, czyli może to być właściwy trop.

Loger pisze: ↑

04 czerwca 2020, 18:02 - czw

Ktoś wie gdzie leży przyczyna ?

Jak najbardziej. Badziewie zamiast monitora. Powierzchnia nie ma nic do rzeczy. Zdrowy człowiek widzi scenę o szerokości ok 200 stopni w poziomie. Obraz postrzegany ma wielkość nieporównywalnie większą od jakiegokolwiek monitora i jakoś oczy nie krwawią. Pracuję przy naprawdę dużych monitorach i często układach wielomonitorowych, pokrywających duży procent obserwowanego obrazu i nie mam problemu z ergonomią. Tyle, że najtańszy z nich kosztuje więcej niż kilka takich szajsungów.

mkrupa pisze: ↑

04 czerwca 2020, 19:02 - czw

Jeśli to prawda co piszą w podlinkowanym artykule, przy 30% i niżej jest migotanie obrazu, a częstotliwość 240 Hz jest bardzo niska - w dobrych monitorach to idzie w rzędy kilku-kilkudziesięciu kHz, wtedy faktycznie flicker jest nieodczuwalny. 240 Hz jak najbardziej może męczyć oczy. A może ustaw tak ze 40% i sprawdź czy nadal oczy się męczą - teoretycznie wtedy nie powinno być zasilania PWM, więc jeśli to to zjawisko jest przyczyną, a nie przekątna ekranu (lub cokolwiek innego) to przynajmniej się wyjaśni i w razie czego będziesz wiedział, żeby oddać monitor i polować na jakiś flicker free.

Doczytałem, że Twój stary monitor nie używa PWM, czyli jest flicker free, czyli może to być właściwy trop.

Przetestuje wartość 40-50%, lecz jak nie pomoże i jasność będzie męcząca, to go zwracam.
Bo szczerze wolałbym mieć możliwość obniżyć jasność monitora w nocy, tak jak to mam na starym Samsungu.


Jakie polecacie monitory 4k, lub WQHD 27-32' z akceptowalną jakością obrazu w cenie do 1800 zł ?
Głównie komputer używam do przeglądania internetu, YouTube i grania.

Tom01 pisze: ↑

04 czerwca 2020, 19:22 - czw

Loger pisze: ↑

04 czerwca 2020, 18:02 - czw

Ktoś wie gdzie leży przyczyna ?

Jak najbardziej. Badziewie zamiast monitora. Powierzchnia nie ma nic do rzeczy. Zdrowy człowiek widzi scenę o szerokości ok 200 stopni w poziomie. Obraz postrzegany ma wielkość nieporównywalnie większą od jakiegokolwiek monitora i jakoś oczy nie krwawią. Pracuję przy naprawdę dużych monitorach i często układach wielomonitorowych, pokrywających duży procent obserwowanego obrazu i nie mam problemu z ergonomią. Tyle, że najtańszy z nich kosztuje więcej niż kilka takich szajsungów.

Ten monitor miał być na przeczekanie 1-1,5 roku, a skusiła mnie cena. Docelowy monitor to ma być 144Hz 4k, więc nie rozważałem droższych monitorów 4k 60Hz.
Co jednak było błędem.

Loger pisze: ↑

04 czerwca 2020, 19:45 - czw

skusiła mnie cena.

Niestety, często tak jest i na dodatek człowiek nabiera się kilka razy. W końcu wszystko nie może być badziewiem, producent nie może non stop kłamać i wciskać szmelc bo by w końcu zbankrutował. No i postęp techniczny... Prawda, że tak się myśli?

Tom01 pisze: ↑

04 czerwca 2020, 20:57 - czw

Loger pisze: ↑

04 czerwca 2020, 19:45 - czw

skusiła mnie cena.

Niestety, często tak jest i na dodatek człowiek nabiera się kilka razy. W końcu wszystko nie może być badziewiem, producent nie może non stop kłamać i wciskać szmelc bo by w końcu zbankrutował. No i postęp techniczny... Prawda, że tak się myśli?

Gdyby nie te problemy, to monitor spełniałby moje oczekiwania bo oferuje znacznie lepszy obraz od starego monitora.


Czy Samsung U28R550UQUX na IPS będzie dobrą alternatywą ?

Samsung nie ma w ofercie żadnego monitora nawet średniej klasy. Sama masówka.

To jaki monitor 4k polecasz ?

Bardzo korzystny w sensie możliwości / cena jest NEC EA271U COLOR. Proszę nie sugerować się dedykacją fotograficzną. Cokolwiek lepszego zawsze rekrutuje się z grup foto i graficznych.

Zmęczenie oczu zawsze wynika z tego, że monitor nas "razi", tj. doprowadzamy do stanu w którym momentami nas "oślepia". Nie ma to nic wspólnego z jaskrawością monitora, bo na polu naszych oczu nie męczą luminancje rzędu 10000cd/m - po prostu źrenica oka domyka się jak przysłona w aparacie i ilość światła docierająca do siatkówki oka jest taka sama jak przy niższych poziomach luminancji. Problemy pojawiają się gdy wokół monitora jest za ciemno co powoduje rozszerzanie się źrenicy i w efekcie powoduje porażenie blaskiem bieli monitora. W pierwszej kolejności należy zatem wyeliminować zbyt duże różnice w jasności tła i monitora dążąc do stanu, w którym szarość monitora zlewa się z otoczeniem.

Drugim aspektem powodującym "rażenie" wzroku są piki niebieskiej LED w widmie podświetlenia - należy dążyć do stanu równoenergetycznego, by niebieski pik nie "raził" siatkówki oka. Aby zniwelować wpływ niebieskiego piku należy nieco ocieplić barwę bieli - im mniejszy gamut monitora, tym bardziej.

Wysuszanie oczu nie ma związku z technologią podświetlenia i jest powodowane przez zanik odruchu mrugania powodowany koncentracją uwagi. Aby nie przesuszać oczu należy kontrolować mruganie i nie doprowadzać do wytrzeszczania gał powodującego przesuszanie. Krople do oczu na dłuższą metę pogarszają sytuację prowadząc do bezsensownego uzależnienia od kropli i zaniku naturalnych odruchów zapewniających nawilżenie.

Podsumowując - rozjaśnijcie tło wokół monitora, mrugajcie, ocieplajcie lekko barwę bieli i będzie po temacie. Nie istnieją mniej lub bardziej męczące monitory, są tylko monitory źle ustawione w źle zaaranżowanym otoczeniu i użyszkodnicy doprowadzający do wysuszania oczu przez zanik odruchu mrugania.