Strona 1 z 2
Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 17 stycznia 2021, 15:26 - ndz
autor: Infoposter
Witam,
Obecnie posiadam monitor Eizo EV2450, który che zmienić na coś lepszego. Monitor używam do pracy, filmów i gier. Na początku mojego szukania celowałem w monitory Eizo, ale dałem się ogłupić marketingiem i pseudo testerom że jest mi potrzeby 144Hz, G-sync, ULMB czy czas rekcji 1ms. W ten sposób czytając recenzje i testy doszedłem do wniosku że są cztery monitory z których muszę wybrać jeden. Ale jak tu wybrać jeden opierając się tylko na recenzjach. Więc postanowiłem że zamówię wszystkie cztery i sam przetestuje na żywo, były to modele:
- Asus PG279Q(E)
- Predator XB273Xbmiprzx
- Predator XB271HUBMIPRZ
- AOC AGON AG271QG
Napiszę tylko krótko że najlepiej z tych wszystkich wypadł Asus PG279QE. Niestety w porównaniu z moim starym EZIO który jest 3 razy tańszy od Asusa wypadł bardzo słabo pod względem jakości obrazu, kontrastu, czerni, kątów widzenia i powłoki ekranu. Eizo po prostu go przebił, inaczej mówiąc jest to chłam dla graczy - na konkurencyjnym forum PurePC napisałem wszystko na ten temat (Monitory dla graczy - jakość?? a raczej chłam).
W ten sposób wróciłem do początku szukania monitora, ale już w grupie NEC/Eizo. W ten sposób wytypowałem cztery modele z których muszę wybrać ten jeden:
- Eizo EV2780 - wiem że jest już nie produkowany, ale jeszcze można kupić
Nie zajmuje się grafiką, po wyjęciu ma być gotowy do używania - bez sprzętowej kalibracji, ma być wolny od wad: podświetlenia, pikseli, poziomu bieli, itd. Cenię sobie jakość.
Proszę opinię osób używających tych monitorów. Przeczytałem dużo wątków na tym forum i w sumie nie wiem do końca który. Nie chcę też aby ten temat zamienił się w dyskusję niezwiązana z moim pytaniem - co jest bardzo częste na tym forum.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 17 stycznia 2021, 16:50 - ndz
autor: Czornyj
Jedyny monitor naprawdę będący gotowcem po wyjęciu z pudła i posiadający jakość lepszą od pozostałych wymienionych to PA271Q. Jest to sprzęt skalibrowany fabrycznie tak dokładnie, że jest dokładniejszy od kalibratora. Do tego jako jedyny ma wysokokontrastową matrycę Panasa z OCF o perfekcyjnej równomierności, więc biurowe serie EA i EV po prostu nie mają do niego startu.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 15:20 - pn
autor: Tom01
Infoposter pisze: ↑17 stycznia 2021, 15:26 - ndz
Nie zajmuje się grafiką, po wyjęciu ma być gotowy do używania - bez sprzętowej kalibracji, ma być wolny od wad: podświetlenia, pikseli, poziomu bieli, itd. Cenię sobie jakość.
Z wymienionych moim zdaniem lepiej się sprawdzi EA271U z uwagi na fenomenalną ostrość. "Gotowiec" zgodnie z oczekiwaniami to wersja:
https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html Proponuję się nie sugerować dedykacją foto. Po prostu, cokolwiek lepszego "rekrutuje się" z branż foto i graficznych.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 19:51 - pn
autor: Infoposter
Też raczej się skłaniałem do jakiegoś NEC-a, tylko teraz pytanie który? oglądam też filmy (jeden dziennie) i gram w FPS i RTS. Ten EA271U ma kontrast 1300:1 w specyfikacji jest błąd.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 20:00 - pn
autor: Tom01
Infoposter pisze: ↑18 stycznia 2021, 19:51 - pn
Ten EA271U ma kontrast 1300:1 w specyfikacji jest błąd.
Dzięki, poprawione.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 20:01 - pn
autor: gorky
Nie wiem co to za praca, ale po miesiącu używania EA271U muszę potwierdzić że do patrzenia na literki warto iść w 4k na 27".
Ostrość fenomenalna, mimo że będę się upierał przy tym że dopiero 5k na 27" będzie idealne (215ppi da optymalny rozmiar elementów przy powiększeniu 200%) - ale na pewno lepiej mieć 163ppi niż 108ppi.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 22:43 - pn
autor: Infoposter
Moja praca to: Excel, Word, edytory HTML/PHP, zarządzanie przez WWW usługami, zdalne zarządzanie serwerami i stacjami roboczymi, program ERP itd.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 18 stycznia 2021, 23:55 - pn
autor: gorky
Czyli tekst. Szedłbym w 4k, jest wyraźnie ostrzej.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 11:36 - wt
autor: Infoposter
Pytanie gdzie mogę zobaczyć lub sprawdzić oba monitory, bez potrzeby zamawiania - chyba że nie będzie wyjścia.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 11:55 - wt
autor: Tom01
Zobaczyć tylko w przedstawicielstwie. Inna ewentualność, można wypożyczyć i to jest najlepsze wyjście, bowiem wówczas jest sprzęt u siebie, ze swoim komputerem, aplikacjami i w swoim świetle.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 16:53 - wt
autor: Infoposter
Tom01 pisze: ↑19 stycznia 2021, 11:55 - wt
Zobaczyć tylko w przedstawicielstwie. Inna ewentualność, można wypożyczyć i to jest najlepsze wyjście, bowiem wówczas jest sprzęt u siebie, ze swoim komputerem, aplikacjami i w swoim świetle.
No dobra, gdzie i jak mogę wypożyczyć oba na raz.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 16:55 - wt
autor: Tom01
U mnie.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 17:06 - wt
autor: Infoposter
Przejrzałem cała stronę i nie widzę opcji wypożyczenia monitora. Jak to można załatwić.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 17:59 - wt
autor: Tom01
Proszę o kontakt poza forum:
biuro@mastiff.pl
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 19 stycznia 2021, 20:26 - wt
autor: Infoposter
Poszło.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 07 kwietnia 2021, 23:51 - śr
autor: Infoposter
Po długich bojach monitor został wybrany. Sporo tematów przeszedłem od wyboru do późniejszego użytkowania, wiec przydałoby się to wszystko opisać, no nie?.
Przede wszystkim dziękuje że jest taka firma jak monitory.mastiff.pl. Dzięki niej mogłem legalnie wypożyczyć monitory i przetestować z pełną pomocą techniczną ze strony Pana Tomasza.
Wybrany monitor to NEC EA271U COLOR, wybór był bardzo ciężki ale przeważyły pewne aspekty tego monitora w stosunku do PA271Q. Profesjonalny NEC PA271Q COLOR jest naprawdę zajebistym monitorem pod każdym względem, oprócz rozdziałki 2560x1440 która spowodowała jego odrzucenie. Byłem nastawiony na monitor 2K i takie do tej pory testowałem, ale to się zmieniło jak popracowałem na 4K. Teraz pytanie dlaczego tak się stało?, po porównaniu na żywo jednego i drugiego rozdzielczość 2K to jest jakieś nie porozumienie. Według mnie 2K jest bardzo wypaczone, stworzone na siłę, a dlaczego? ponieważ chyba wszystkie panele są fabrycznymi 4K. W takim przypadku jeżeli monitor jest 2K na panelu 4K to już jest skalowanie, nie da się podzielić jednego piksela więc już na starcie jest na przegranej pozycji w stosunku do natywnej rozdzielczości. Dodatkowo komfortowa praca przy 2K bez skalowania jest nie możliwa, trzeba włączyć skalowanie na co najmniej 125% i się robi syf z jakością - skalowanie samego monitora + skalowanie systemu. Inaczej jest w przypadku wyświetlaczy 4K gdzie nie ma na starcie żadnego skalowania, mało tego jeżeli włączymy skalowanie 200% w systemie, jeden piksel się mnoży x4 (żadnego dzielenia jednego piksela). Przy takim skalowaniu obraz jest zajebisty i praca na czymkolwiek jest samą przyjemnością. Dodatkowo jeżeli oglądamy filmy FullHD to obraz wygląda wspaniale w porównaniu od 2K, jeżeli gramy i mamy słabą grafikę spokojnie ustawiamy grę na 1080p i bez starty jakości.
Do monitora 4K byłem nastawiony niechętnie, po recenzjach i opiniach ludzi którzy nawet chyba nie mieli żadnego styku z takimi modelami. Że niby wszystko małe i nie da się pracować czy nawet grać bo menu będzie nie czytelne - guzik prawda. Tak jak napisałem powyżej 2K to jest totalne nie porozumienie, nie polecam nikomu tego G....... do czegokolwiek. Jeżeli NEC wypuści model PA271U to będę pierwszy w kolejce aby go kupić nawet za większą cenę. W EA271U nie przeszkadzają mi jego wady które są typowe dla panelu IPS, wole mieć zajebistą jakość niż piękną czerń.
No dobra monitor wybrany ale zaczęły się inne schody. Połączenie między komputerem a monitorem jest realizowane za pomocą kabla optycznego DP 8K o długości 20m. Już na starcie testów jest ZONK, brak obrazu na jednym i drugim monitorze, testowałem na krótkim 2m kablu. Monitor jest i kurna co dalej?, kabel działa na Eizo, Asusie, Aoc, Acer ale na Necu już nie. Zgłaszam problem do producenta kabla, no to każe mi odesłać to wymienią na nowy lub zwrócą kasę. A co jeśli będzie dalej problem? mogę zastosować mój stary aktywny kabel HDMI 20m, ale wolę przez DP gdzie też monitor został skalibrowany na DP. Z zawodu jestem elektronikiem więc robię dochodzenie co jest grane, sprawdzam pierwsze co zasilanie na PIN 20 - niby coś tam jest ale wygląda na przekłamanie. Aby dokładnie sprawdzić bez rozbierania kabla czy monitora najlepiej kupić przejściówkę i dorobić zasilanie z portu USB i też tak zrobiłem. Okazało się że kabel jest OK! to producent topowego monitora dał DUPY i poszedł na skróty wywalając zasilanie z PIN 20 żeby nie robić sobie problemów, a wystarczyłoby zabezpieczyć zwrotnie zasilanie kosztem 1 centa. Zasilanie na PIN 20 - brak, nie ma żadnej wzmianki w necie na ten temat, a trzeba pamiętać że z zasilania od strony monitora potrafią być zasilane inne akcesoria (które także można zabezpieczyć bardzo prosto) - o tym nikt nie pomyślał u producenta, ciekawe ile jeszcze marek/monitorów jest na rynku z tym samym bugiem. Widzę że na zachodzie sporo osób używa kabli DP optycznych i widzę po komentarzach że nie zawsze działa, teraz pytanie czy nie mają tego samego problemu - pewnie 90% z nich tak, ale nikt o tym nie wie. Nasuwa się pytanie jakim cudem NEC ma certyfikat VESA na DP jeżeli nie zachował wszystkich parametrów?, to wie tylko producent.
Po rozprawieniu się z problemem połączenia przeszedł czas na wykorzystanie w pełni monitora, no i kolejny ZONK. Co drugi czy trzeci dzień oglądam coś na Netfixie, mam 4K więc che oglądać w 4K ale nie idzie. Więc znowu zagłębiam się w temat, kodeki, HDCP 2.2, przeglądarka, podzespoły i monitor. Na początku myślałem ze monitor nie ma obsługi HDCP i dlatego jest problem (już szykowałem się do łamania HDCP). Wszystko w PC mam zgodne oprócz połączenia z monitorem, na DP jest HDCP 1.3 a wymagane jest 2.2. Tylko gniazdo HDMI1 w monitorze ma obsługę HDCP 2.2 no i lipa bo mam kabel DP. To kurna już kombinuje jak tu zrobić przejście z DP na HDMI w 4K/60Hz, ale najpierw przetestuje na kablu HDMI. Podłączyłem i jakieś było moje zdziwienie jak zobaczyłem nadal tylko HD, jakiś problem pewnie z PC. No to dalej ryje temat, najpierw testy z innymi sprzętami i.......... szczęka mi opadła bo monitor z nowym XBOX-em działa Netflix w 4K i komputer z telewizorem Panasonic 4K tez działa poprawnie - wszystko na tych samych kablach, co jest kurna??. To znaczy ze monitor z komputerem nie potrafią się dogadać z wersją HDCP, to na serio?. Nie udało mi się zgrać jednego z drugim, najprostszym rozwiązaniem było kupić MI BOX s 4K za 300 zł. i podłączyć go pod gniazdo HDMI - problem rozwiązany.
Ludzie mają masę problemów z tym HDCP 2.2, teraz pytanie po jakiego grzyba tak producenci i wydawcy utrudniają oglądanie w 4K?. Przeciętny użytkownik ma mega problemy, a ten co kopiuje to nie ma żadnych problemów bo jest profesjonalnie przygotowany do tego i ma urządzenia które bardzo łatwo omijają zabezpieczenia.
Przyszła kolej na odpalenie filmu w 4K z Netflixa, i tutaj pojawiło się totalne rozczarowanie. Filmów i seriali na platformie jest może z 20% wszystkich pozycji - żenada, żenada i żenada!. Klientów kroją za abonament premium i wciskają kity że będzie się oglądać prawie wszystko w Ultra HD - ściema, ściema i ściema!. Technologia 4K jest od bardzo dawna i bardzo popularna, łącza mamy dosyć szybkie, a tu takie coś.
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 08 kwietnia 2021, 09:55 - czw
autor: Kyle
Infoposter pisze: ↑07 kwietnia 2021, 23:51 - śr
trzeba włączyć skalowanie na co najmniej 125% i się robi syf z jakością - skalowanie samego monitora + skalowanie systemu. Inaczej jest w przypadku wyświetlaczy 4K gdzie nie ma na starcie żadnego skalowania, mało tego jeżeli włączymy skalowanie 200% w systemie, jeden piksel się mnoży x4 (żadnego dzielenia jednego piksela).
Skalowanie systemowe, wpływające na poprawnie napisane programy uzytkowe (Firefox, Word, Gimp itp.)
nie działa w ten sposób, że piksele się mnoży po ustawieniu skalowania np. na 200%.
Działanie skalowania systemowego (np. tego z Windows 10), polega na skalowaniu wektorowym. Elementy interface'u (przyciski, ikony, czcionki) są elementami wektorowymi, rasteryzowanymi przy samym wyświetlaniu. W związku z czym, ustawienie skalowania niecałkowitego (np. 125%, albo 178%) nie stanowi problemu i nie generuje jakiegoś pogorszenia obrazu, wzgl. skalowania 100%/200%.
Nawet elementy rastrowe, jeśli są przygotowane z odpowiednią nadmiarowością, to praktycznie nie ma pogorszenia jakości przy skalowaniu do określonego poziomu (jeśli przy powiększeniu 100% w obszarze 32px x 32 px jest wciśnięty element rastrowy 64px x 64px , to po przeskalowaniu systemowym do 178% nie będzie pogorszenia jakości praktycznie, bo obraz rastrowy fizycznie nadal będzie miał 89%, a kwestię poprawnej jakości załatwia odpowiedniej dokładności filtr skalujący, np. sześcienny)
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 08 kwietnia 2021, 10:37 - czw
autor: Pandemiya
Kyle pisze: ↑08 kwietnia 2021, 09:55 - czw
Infoposter pisze: ↑07 kwietnia 2021, 23:51 - śr
trzeba włączyć skalowanie na co najmniej 125% i się robi syf z jakością - skalowanie samego monitora + skalowanie systemu. Inaczej jest w przypadku wyświetlaczy 4K gdzie nie ma na starcie żadnego skalowania, mało tego jeżeli włączymy skalowanie 200% w systemie, jeden piksel się mnoży x4 (żadnego dzielenia jednego piksela).
Skalowanie systemowe, wpływające na poprawnie napisane programy uzytkowe (Firefox, Word, Gimp itp.)
nie działa w ten sposób, że piksele się mnoży po ustawieniu skalowania np. na 200%.
Działanie skalowania systemowego (np. tego z Windows 10), polega na skalowaniu wektorowym. Elementy interface'u (przyciski, ikony, czcionki) są elementami wektorowymi, rasteryzowanymi przy samym wyświetlaniu. W związku z czym, ustawienie skalowania niecałkowitego (np. 125%, albo 178%) nie stanowi problemu i nie generuje jakiegoś pogorszenia obrazu, wzgl. skalowania 100%/200%.
Nawet elementy rastrowe, jeśli są przygotowane z odpowiednią nadmiarowością, to praktycznie nie ma pogorszenia jakości przy skalowaniu do określonego poziomu (jeśli przy powiększeniu 100% w obszarze 32px x 32 px jest wciśnięty element rastrowy 64px x 64px , to po przeskalowaniu systemowym do 178% nie będzie pogorszenia jakości praktycznie, bo obraz rastrowy fizycznie nadal będzie miał 89%, a kwestię poprawnej jakości załatwia odpowiedniej dokładności filtr skalujący, np. sześcienny)
Otóż to. W rastrze wystarczy ikonki np. przygotować w jakimś dużym dpi (dajmy na to 300,400 czy więcej) i masz zapas jakościowy na kilka powiększeń
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 08 kwietnia 2021, 11:50 - czw
autor: GrzesiekR
Rozumiem, że przez "monitor 2K" mam rozumieć rozdzielczość WQHD? Czy może FHD?
Re: Który? Eizo EV2780, EV2785, NEC EA271U czy PA271Q
: 09 kwietnia 2021, 00:50 - pt
autor: Infoposter
Skalowanie systemowe, wpływające na poprawnie napisane programy uzytkowe (Firefox, Word, Gimp itp.) nie działa w ten sposób, że piksele się mnoży po ustawieniu skalowania np. na 200%.
Działanie skalowania systemowego (np. tego z Windows 10), polega na skalowaniu wektorowym. Elementy interface'u (przyciski, ikony, czcionki) są elementami wektorowymi, rasteryzowanymi przy samym wyświetlaniu. W związku z czym, ustawienie skalowania niecałkowitego (np. 125%, albo 178%) nie stanowi problemu i nie generuje jakiegoś pogorszenia obrazu, wzgl. skalowania 100%/200%.
Nawet elementy rastrowe, jeśli są przygotowane z odpowiednią nadmiarowością, to praktycznie nie ma pogorszenia jakości przy skalowaniu do określonego poziomu (jeśli przy powiększeniu 100% w obszarze 32px x 32 px jest wciśnięty element rastrowy 64px x 64px , to po przeskalowaniu systemowym do 178% nie będzie pogorszenia jakości praktycznie, bo obraz rastrowy fizycznie nadal będzie miał 89%, a kwestię poprawnej jakości załatwia odpowiedniej dokładności filtr skalujący, np. sześcienny)
No to chyba szanowny @Kyle nie pracował na monitorze 2K, naprawdę obraz jest zajebisty po skalowaniu
. Teoria teorią a praktyka praktyką, nie zamierzam przekonywać osób które twierdzą inaczej. Niech sobie każdy sam sprawdzi na własnej skórze, jak to wygląda w rzeczywistości.
Otóż to. W rastrze wystarczy ikonki np. przygotować w jakimś dużym dpi (dajmy na to 300,400 czy więcej) i masz zapas jakościowy na kilka powiększeń
No bez jaj, mam sobie ikonki przygotować? zostawię to bez komentarza.
Rozumiem, że przez "monitor 2K" mam rozumieć rozdzielczość WQHD? Czy może FHD?
2K to jest WQHD inaczej 1440p