mva.pl

Czy monitory z ledami z szerokim gamutem np Eizo CS2420 lub Nec Pa271Q powinny mniej negatywnie oddziaływać na wzrok? Czy nie ma to żadnego znaczenia?

Nie powinny.. One to robią! Przynajmniej PA271Q jest jednym z najbardziej neutralnych monitorów na rynku (pod warunkiem poprawnej konfiguracji stanowiska).

mdub232 pisze: ↑

27 kwietnia 2021, 09:59 - wt

Czy monitory z ledami z szerokim gamutem np Eizo CS2420 lub Nec Pa271Q powinny mniej negatywnie oddziaływać na wzrok? Czy nie ma to żadnego znaczenia?

Moim zdaniem gamut nie ma znaczenia w ewentualnym negatywnym/pozytywnym oddziaływaniu na wzrok. Prędzej takie rzeczy jak PWM i FRC mogą negatywnie oddziaływać na wzrok, ale też pewnie nie na wszystkie osoby i może nie każdy monitor. Oczywistym jest też, że nie należy przesadzać z jasnością monitora (dostosować do panujących warunków oświetleniowych), bo to najprędzej powoduje zmęczenie wzroku.
Mogę odpowiedzieć z swojego doświadczenia. Używałem 7 lat monitor sRGB i teraz prawie 2 lata (bez 1 miesiąca) monitor Adobe RGB i nie doświadczam różnicy pod tym względem. W jednym i drugim nie odczuwałem/nie odczuwam dyskomfortu dla wzroku przy wielogodzinnym siedzeniu przed ekranem.

Monitory z poszerzonym gamutem podświetlane W-LED PFS (pierwsze od lewej) mają nieco słabszy komponent niebieski w przebiegu widma od monitorów o normalnym gamucie podświetlanych W-LED (pośrodku), więc teoretycznie na logikę mogą być odrobinę zdrowsze dla oczu.

Mój poprzedni sRGB miał jeszcze podświetlenie CCFL, a obecny szerokogamutowy (podświetlenie QLED) ma wyższy ten komponent niebieski w przebiegu widma (od podświetlenia CCFL i W- LED również). Także różnie to bywa. Ale oczywiście racja, biorąc pod uwagę dwa monitory z tym samym rodzajem podświetlenia to szerokogamutowy teoretycznie może być odrobinę zdrowszy dla oczu.

Czornyj pisze: ↑

27 kwietnia 2021, 15:21 - wt

Monitory z poszerzonym gamutem podświetlane W-LED PFS (pierwsze od lewej) mają nieco słabszy komponent niebieski w przebiegu widma od monitorów o normalnym gamucie podświetlanych W-LED (pośrodku), więc teoretycznie na logikę mogą być odrobinę zdrowsze dla oczu.

To jest skala procentowa. Mocny, wąski "pik" czerwonego sprawił, że pozostałe składowe wydają się być "małe".