mva.pl

Dzień dobry

Tak jak w temacie, poszukuję monitora do codziennego użytku oraz okazjonalnego edytowania zdjęć pod amatorskie (domowe) wydruki i wysyłania przez Internet. Codzienne użytkowanie to oglądanie mediów (przez dzieciaki), praca z dokumentami oraz CADem oraz rozrywka (gry) w podziale 40% / 20% / 35% plus te 5% na edycję zdjęć.
Obecnie, od dwóch lat, korzystam z NEC MultiSync EA275UHD (AH-IPS 4k), fantastyczny monitor kupiony jako około dwu letnia używka i przez ponad dwa lata mi już służy ale ostatnio zauważyłem, że co jakiś czas pojawia się pionowy pasek w kolorze niebieskim (tak jakby jeden pasek ledów się wypalał?) co prawda wystarczy przycisnąć lekko spód obudowy monitora pod tym paskiem i wszystko wraca do normy, ale mam obawy, ze powoli zaczyna on sobie umierać. Niestety

To teraz może założenia odnośnie poszukiwanego monitora:
Rozmiar od 27" do 32"
Rozdzielczość 3840 x 2160 piksele
Odwzorowanie braw przynajmniej te 100% sRGB (dobrze byłoby jakby odwzorowanie było porównywalne z NECiem którego mam)
Porty DP, HDMI i hub USB (to już chyba taki standard).
Budżet 2000 zł, maksymalnie 2500 zł (rynek wtórny również biorę pod uwagę, chociaż wolałbym się dalej niż dwa lata już nie cofać z generacją.)
To chyba tyle.

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc i porady.

1) pasek to problem z T-Con, można go potraktować ściskiem stolarskim
2) Następcą był bardzo udany EA271U
3) Następcą EA271U będzie Sharp EA272U, który niebawem powinien pojawić się w dystrybucji

Czornyj pisze: ↑

11 grudnia 2024, 14:08 - śr

3) Następcą EA271U będzie Sharp EA272U, który niebawem powinien pojawić się w dystrybucji

Jest szansa na pierwsze sztuki przed świętami

Najlepiej by było, gdybyś dozbierał 400 zł i kupił NEC-a EA272U, bo to na pewno nie będzie krok wstecz względem obecnego monitora.

Za 2500 zł dostaniesz albo EA271/272Q (2560x1440), albo jakiś losowy monitor do gier i multimediów o rozdzielczości 3840x2160), który jednak może nie być w stanie zapewnić równie dobrej jakości obrazu jak Twój obecny NEC.

Używka z przypadkowego źródła to ryzyko, bo może się okazać, że jest w kiepskim stanie.

BBrylinski pisze: ↑

11 grudnia 2024, 12:56 - śr

Odwzorowanie braw przynajmniej te 100% sRGB

To nie jest żadne "odwzorowanie barw". Ten parametr w ogóle nic nie mówi o jakości reprodukcji koloru.

PS. Następcą EA275UHD jest EA271U i radzę go brać póki jest. Tyle, że budżet dużo za mały.

BBrylinski pisze: ↑

11 grudnia 2024, 12:56 - śr

Odwzorowanie braw przynajmniej te 100% sRGB

To jest wielkość gamutu. Nic nie mówi, co się dzieje w jego środku, a jedynie wyznacza granice.

Coś jak pasmo przenoszenia kolumn - jedne grają (-3dB) od 60Hz do 20 kHz, a inne (też @ -3dB) od 30 Hz do 20 kHz ... ale nie wiadomo ani w jednym, ani w drugim przypadku, co wewnątrz tych pasm się dzieje, tylko wiemy, że jedne zagrają zakres szerszy niż drugie.

Dzień dobrywieczór - podczepię się pod temat bo mam podobny dylemat (również rozdzielczość)
Jeśli dobrze doczytałem w sieci, to EA271U ma możliwość kalibracji sprzętowej - prawda to? Jeśli tak, to czy EA272U też?
Czy jeśli EA272U jest następcą EA271U a cenowo podobnie to czy który byłby lepszym wyborem?

I jeszcze kwestia rozważenia rozdzielczości 2k i wybrania wersji Q. Wiem, że można przeskalować i zakładam, że Win, office i przeglądarki się przeskalują poprawnie... Monitor ma być używany ~80% do prac biurowych plus wykresy giełdowe, a w 20% do hobbystycznej obróbki zdjęć własnych.

Wyższa rozdzielczość = ostrzejszy i gładszy obraz. Jeśli chodzi o programy biurowe (LibreOffice, MS Office, przeglądarki www, AdobeReader) to skalują się bardzo dobrze. Do zdjęć też wysoka rozdzielczość (wyższe PPI) jest wskazana.

ipst pisze: ↑

16 grudnia 2024, 20:55 - pn

Dzień dobrywieczór - podczepię się pod temat bo mam podobny dylemat (również rozdzielczość)
Jeśli dobrze doczytałem w sieci, to EA271U ma możliwość kalibracji sprzętowej - prawda to? Jeśli tak, to czy EA272U też?
Czy jeśli EA272U jest następcą EA271U a cenowo podobnie to czy który byłby lepszym wyborem?

I jeszcze kwestia rozważenia rozdzielczości 2k i wybrania wersji Q. Wiem, że można przeskalować i zakładam, że Win, office i przeglądarki się przeskalują poprawnie... Monitor ma być używany ~80% do prac biurowych plus wykresy giełdowe, a w 20% do hobbystycznej obróbki zdjęć własnych.

Dzień dobrywieczór

Tak, EA271U ma kalibracje sprzętowa i kalibruje się go fenomenalnie. Oficjalnie PÓKI CO EA272U jej nie ma, ale według panów z forum ma być. Jeśli znajdziesz jeszcze EA271U to jest pewniejszy, bo znany. Ale zaznaczam - nie mówię, że EA272U jest zły, bo pewnie też jest fenomenalny.

Koniecznie bierz 4K, przeskalujesz w 5sek i będzie pikkobello.

Jeśli zdjęcia obrabiasz okazjonalnie na własne potrzeby to kalibracja sprzętowa nie jest wymogiem koniecznym. EA272, podobnie jak poprzednik, jest akceptowalny z pudełka w trybie sRGB. Kalibracja sprzętowa jest na ten moment zablokowana i mam nadzieję, że Japończycy się ogarną. Chociaż ci "szarpowi" jeszcze nie kleją chyba, co narobili..

A pod wykresy giełdowe to zdecydowanie UHD - musisz spróbować, bo żadna opinia nie będzie miarodajna.

Czornyj pisze: ↑

11 grudnia 2024, 14:08 - śr

1) pasek to problem z T-Con, można go potraktować ściskiem stolarskim
2) Następcą był bardzo udany EA271U
3) Następcą EA271U będzie Sharp EA272U, który niebawem powinien pojawić się w dystrybucji

ad. 1 Czy ma Pan na myśli taki typowy ścisk stolarski (nie mała zabawka, mówię jako stolarz)? Zamontowany na stałe? Byłoby to o tyle kłopotliwe, że miejsce, którego naciśnięcie "naprawia" problem paska jest w miejscu gdzie są przyciski menu i jakoś tak trudno mi sobie to wyobrazić abym miał tam zacisk na stałe założony, chyba że wystarczyłaby biurowa żabka.
ad. 2 i 3 Widzę, że EA271U jest już raczej na wyczerpaniu w sklepach bo ceny szybują w okolicach 4k pln natomiast nowszy model EA272U można już poniżej 3k kupić, co jest już bardziej osiągalne ale wolałbym nie dochodzić do tej kwoty.

Zastanawia mnie czy ten problem z T-Con będzie się pogłębiał i dojdzie do trwałego tudzież większego uszkodzenia matrycy (monitora) albo w pewnym momencie zgaśnie i nie zaświeci nigdy więcej (ostatecznie pogrążając świat w rozpaczy, znaczy wyłączy się moim dzieciom w trakcie oglądania bajek).
Ten Sharp EA272U bardzo jest bardzo, bardzo obiecujący, tylko ta cena jest dla mnie w tym momencie jednak trochę wygórowana, ja wiem, że na oczach się nie oszczędza, jednak czasem trzeba gdzieś obciąż wydatki (zawsze też można ograniczyć czas spędzany przed monitorem ), a za dwa, trzy lata kupić już coś bardziej sensownego i z wyższej półki, co posłuży następnych kilka lat. Idąc tym tropem oszczędności zacząłem rozważać zakup Benq PD2705U lub PD2706U ewentualnie szarpnąć się na 32" w modelu EX3210U (pod kątem kinowym) albo może pójść totalnie w gierkowe klimaty i kupić Benq Mobiuz EX2710U lub po taniości Samsung Odyssey G7 LS28BG700EPXEN. Ja zdaję sobie sprawę, że to są, w porównaniu do tego Sharpa EA272U, monitory co najmniej o klasę niżej jeżeli chodzi o odwzorowanie barw, ale jak wspominałem czasem trzeba gdzieś uciąć tudzież naszyć łatę jakąkolwiek aby później wymienić na nową, lepszą szatę (ale porównanie ). Ale do brzegu, bardziej mnie teraz zastanawia czy te Benq-i wytrzymają te dwa, trzy lata w miarę bez0problemowo pracując i czy będą w miarę akceptowalnie odwzorowywać barwy nie wypalając oczu?

Bardzo dziękuję za wcześniejsze wskazówki i odpowiedzi.

KubaT pisze: ↑

11 grudnia 2024, 16:06 - śr

Najlepiej by było, gdybyś dozbierał 400 zł i kupił NEC-a EA272U, bo to na pewno nie będzie krok wstecz względem obecnego monitora.

Za 2500 zł dostaniesz albo EA271/272Q (2560x1440), albo jakiś losowy monitor do gier i multimediów o rozdzielczości 3840x2160), który jednak może nie być w stanie zapewnić równie dobrej jakości obrazu jak Twój obecny NEC.

Używka z przypadkowego źródła to ryzyko, bo może się okazać, że jest w kiepskim stanie.

Właśnie z tym "dozbieraniem" jest trochę kłopotliwie bo niestety wolałbym tego budżetu 2500 zł nie przekraczać, a nawet zejść do poziomu poniżej 2000 zł. Dlatego dość poważnie rozważam pójść w zakup Benq PD2705U lub PD2706U albo może pójść totalnie w gierkowe klimaty i kupić Benq Mobiuz EX2710U lub po taniości Samsung Odyssey G7 LS28BG700EPXEN.
Patrzyłem na te EA271/272Q i właśnie rozdzielczość 2560x1440 mnie raczej odstręczyła, już do tych 4k się mocno przyzwyczaiłem (może za mocno) i wolałbym przy niej pozostać.
A co do używek, to chyba rzeczywiście sobie tym razem odpuszczę, jednak monitory chyba nie są dobrym pomysłem do kupowania z drugiej ręki (jeżeli się nie ma co do niej stu procentowej pewności).

Tom01 pisze: ↑

11 grudnia 2024, 16:44 - śr

BBrylinski pisze: ↑

11 grudnia 2024, 12:56 - śr

Odwzorowanie braw przynajmniej te 100% sRGB

To nie jest żadne "odwzorowanie barw". Ten parametr w ogóle nic nie mówi o jakości reprodukcji koloru.

PS. Następcą EA275UHD jest EA271U i radzę go brać póki jest. Tyle, że budżet dużo za mały.

Kyle pisze: ↑

11 grudnia 2024, 20:02 - śr

BBrylinski pisze: ↑

11 grudnia 2024, 12:56 - śr

Odwzorowanie braw przynajmniej te 100% sRGB

To jest wielkość gamutu. Nic nie mówi, co się dzieje w jego środku, a jedynie wyznacza granice.

Coś jak pasmo przenoszenia kolumn - jedne grają (-3dB) od 60Hz do 20 kHz, a inne (też @ -3dB) od 30 Hz do 20 kHz ... ale nie wiadomo ani w jednym, ani w drugim przypadku, co wewnątrz tych pasm się dzieje, tylko wiemy, że jedne zagrają zakres szerszy niż drugie.

Słuszne uwagi, zdecydowanie brakuje mi obycia i umiejętnego posługiwania się odpowiednią terminologią aby wyrazić co miałem na myśli. Dziękuję za wskazówki. Na szczęście z odpowiedzi, które widzę, pomimo mojego "błądzenia" w miarę zostałem zrozumiany.

SzymonBN pisze: ↑

16 grudnia 2024, 21:43 - pn

Dzień dobrywieczór

Tak, EA271U ma kalibracje sprzętowa i kalibruje się go fenomenalnie. Oficjalnie PÓKI CO EA272U jej nie ma, ale według panów z forum ma być. Jeśli znajdziesz jeszcze EA271U to jest pewniejszy, bo znany. Ale zaznaczam - nie mówię, że EA272U jest zły, bo pewnie też jest fenomenalny.

Koniecznie bierz 4K, przeskalujesz w 5sek i będzie pikkobello.

Dziękuję za odpowiedź. A czy ktoś ma doświadczenie odnośnie przeskalowania, ale używając dwóch monitorów?
tzn załóżmy 27'' 4k i przeskalowuję go i do tego pomocniczy 21'' natywnie 1600x1200 - czy to zadziała tak, że ten 21'' będzie w natywnej jeśli nawet przeskaluje ten 27?
Kiedyś ostrzegano przed przeskalowaniem z 4K, bo to ponoć bardziej obciąża kartę graficzną niż natywne 4k... ale to filmik sprzed 2 lat (Thomas Voland). Mam kartę rtx4060 8GB - zakładam, że da radę..

Panieee no oczywiście! Zakładam, że je masz jako oddzielne pulpity - w sensie rozszerzone. 4K stawiasz na główny i ustawiasz skalowanie jakie chcesz, a drugi po prostu działa w swojej natywnej rozdzielczości. To są dwa oddzielne wyjścia/dwa oddzielne kable. Sam tak mam i to jest zupełnie normalne.

Jeżeli mój Mac M2 (układ SoC) na przeskalowanym EA271U 4K i drugim monitorze w normalnej rozdzielczości, obecnie drugi NEC przez 99% czasu ma najniższe obroty wentylatora - to śmiem twierdzić (z całą sympatią do Appla), że taki potwór jak RTX4060 też

Nie wiem co gadał pan Voland… może miał kartę z lat 90 jak mu ją tak obciążało żeby musiał o tym mówić.

dziękuję za odpowiedź