mva.pl

Jak myślicie, jest postęp w dziedzinie zarządzania barwą w najnowszym systemie Microsoftu? Zaniepokoił mnie wyraźnie "walący po oczach" kolor interfejsu Metro. I miałem rację: guzik z pętelką! CMS jak leżał tak leży. Na monitorach szerokogamutowych wszystko tradycyjnie oczojebne, przekolorowane. Zarówno w przeglądarce systemowej jak i najnowszym Internet Explorerze 10. Na zdjęciu z prawej Firefox w środowisku Apple OSX z poprawną kolorystyką.

Uwaga: Zdjęcie szerokogamutowe z profilem AdobeRGB, więc na monitorach sRGB nie będzie widać o co chodzi.

Na FS P19-2 też widać różnicę (strach pomyśleć jak to wygląda na szerokogamutowcach).

nie wiem czy to teoretycznie możliwe, ale na moje oko na
NEC LCD1990SXi sRGB, Firefox, Win7:
Lewe: zółte bardziej żółte, czerwone bardziej czerwone, rdza bardziej czerwono-pomarańczowa, zieleń bardziej ciepłozielona, niebo ma nieco cieplejszy turkusowy odcień. Generalnie nieco wyższe nasycenie i cieplejsze odcienie.
Wniosek jest chyba taki, że Wy, profesjonaliści-szerokogamutowcy stanowicie dla MS pomijalny margines w zyskach

Dla mnie, zwykłego śmiertelnika jest to też duży problem, gdyż chciałbym mieć już lepszy monitor np. S2433W, ale w tej sytuacji muszę szukać innych rozwiązań. MS jak widać ma gdzieś również nieprofesjonalistów o podwyższonej "wrażliwości na barwę", widocznie stanowimy również pomijalny margines w zyskach.

No to po prawej takie jakieś blade i wyprane. Ten OSX do niczego się nie nadaje.

Jak CMS leży w W8 to pewnie w kalibracji dwóch monitorów pod jedną grafiką też się nic nie zmieniło?

TiT pisze:Jak CMS leży w W8 to pewnie w kalibracji dwóch monitorów pod jedną grafiką też się nic nie zmieniło?

W Win7 istnieje możliwość, choć bardzo zawodna, na załadowanie korekcji do dwóch LUT'ów karty dwumonitorowej. Powinno więc działać też w Win8. Kilka dni temu musiałem również coś takiego zrobić w XP, choć wiadomo, że to niewykonalne. Udało się "półautomatem". Jeden się ładuje, drugi trzeba ręcznie po starcie systemu. Ale są dwa osobne profile i dwa LUT-y z korekcją. Jednak generalnie to ciągle protezy wywalające się kiedy chcą. Wystarczy wyłączyć i włączyć jeden z monitorów i korekcja idzie się paść. Do OSX-a w tej materii ciągle jest przepaść.

Kontynuując wątek dotyczący Windowsa i Adobe RGB, zadałem pytanie w temacie niezgodności bezpośrednio do MS. Otrzymałem odpowiedź:

"Producent systemu nie jest odpowiedzialny za to aby dostosować swój system do każdego działającego pod nim urządzenia. To producent sprzętu odpowiada za dostosowanie go do systemu poprzez projektowanie go i wydanie odpowiednich sterowników."

Zaczyna się robić ciekawie.

zatem jeśli dobrze rozumiem, to w październiku NEC i EIZO wypuszczają własne PCty wraz z Win8

max pisze:zatem jeśli dobrze rozumiem, to w październiku NEC i EIZO wypuszczają własne PCty wraz z Win8

He, he... No to ja mam zagadkę. Wychodzi sprzęt, monitor na przykład i ma taką nalepkę:



No i "tradycyjnie" nie działa zarządzanie barwą w przeglądarce systemowej. Kto jest za to odpowiedzialny?

Na szerokogamutowcach to jest?

Tom01 pisze: He, he... No to ja mam zagadkę...

No cóż. Tak na poważnie, monitor który przynajmniej poprawnie nie emuluje trybu sRGB, takiej nalepki dostać nie powinien.
Co oczywiście nie znaczy, że cała wina leży po stronie producenta takowego modelu.

Cała nadzieja w producentach. Być może da się napisać program/sterownik, który po zainstalowaniu nauczy Win działać jak trzeba?

Niestety w nowym OS X 10.8 też jest zwała w CMS. Ikonki w docku są przejaskrawione, brak zarządzania kolorem w Chrome a Quick Preview generuje jakieś dziwne kolory, pomoo że "zarządza" kolorem. Obrazek - test z zielonym światłem ma kolor jakby był wyśwetlany na monitorze o temperaturze 2000K. A to, co najbardziej mnie martwi, to gdy odpala się Photoshop CS4, niebieska winieta ma przejaskrawiony kolor w miejscach wyświetlania tekstu. Niby nic, ale skoro tu są błędy to gdzie jeszcze? Na szczęście zrobiłem aktualizację na kopii systemu. Na razie jestem zdegustowany.

Ikonki są bardziej nasycone, też mi się to rzuciło na oczy, ale na pulpicie CM jest. W Preview też. W Chrome trzeba włączyć, bo sam z siebie wyłącza systemowe zarządzanie barwą. Zresztą w 10.7 robi to samo. Nie bardzo jednak wiem o co chodzi z niebieską winietą z CS4.

Tom01 pisze:Ikonki są bardziej nasycone, też mi się to rzuciło na oczy, ale na pulpicie CM jest. W Preview też. W Chrome trzeba włączyć, bo sam z siebie wyłącza systemowe zarządzanie barwą. Zresztą w 10.7 robi to samo. Nie bardzo jednak wiem o co chodzi z niebieską winietą z CS4.

Pisałem o Qiuck Preview, czyli o podgląd przez spację. Proszę zgrać na biurko ten obrazek: https://monitory.mastiff.pl/temp/cmm.jpg i wcisnąć "na nim" spację. W Chrome się to włącza? Wcześniej miałem bez włączania. A może to dlatego, że mój system jest upgradowany jeszze od 10.5 na G5 z PPC?
Z Photoshopem zaraz przełączę się na 10.8 i postaram się to jakoś udokumentować.

Filip pisze:Pisałem o Qiuck Preview, czyli o podgląd przez spację.

Prawda, ale Quick Preview to podgląd uproszczony. Niektóre typy plików wyświetla nieco inaczej niż program macierzysty. Obrazek z sygnalizatorem jest specyficzny i faktycznie wyświetla go źle, podobnie jak zauważyłem pliki Lab, ale normalne pliki poprawnie.

Tom01 pisze:

Filip pisze:Pisałem o Qiuck Preview, czyli o podgląd przez spację.

Prawda, ale Quick Preview to podgląd uproszczony. Niektóre typy plików wyświetla nieco inaczej niż program macierzysty. Obrazek z sygnalizatorem jest specyficzny i faktycznie wyświetla go źle, podobnie jak zauważyłem pliki Lab, ale normalne pliki poprawnie.

W poprzednim systemie wszystkie były wyświetlane prawidłowo, więc myślę, że to jakiś błąd.
Załączam plik z winietą Photoshopa CS4.

Bardzo proszę jeszcze informację gdzie w Chromie włącza się CMS.

Filip pisze:Bardzo proszę jeszcze informację gdzie w Chromie włącza się CMS.

Nie mam pojęcia, ktoś na nikoniarzach pisał że się włącza, ale nie sprawdzałem.