Monitor do 1600zł (VA/IPS)
: 03 września 2012, 13:06 - pn
Witam,
Zapewne ktoś mnie zaraz wygna z forum za zakładanie wątku i kolejne pytanie o to samo, zwłaszcza że kilka monitorów mnie interesujących już przewijało się w innych wątkach. Z tym, że ja wolę tak bardziej osobiście , dokładniej i bezpośrednio dowiedzieć się co warto a czego nie warto kupować.
Więc może szybko, krótko i na temat.
Obecnie posiadam już wysłużony, ale wciąż w miarę działający monitor Samsung 173P (PVA). Niestety, to tylko 17 cali, a żeby było tragiczniej, już ok. 3 lata temu coś stało się ze złączem DVI i działa jedynie na D-SUB. Ciekawsze jest jeszcze tylko to, że ustawień w tym monitorze można dokonywać tylko poprzez program, zdaje się o nazwie "Magic Tune" poprzez komputer z poziomu systemu Windows. Niestety, z tego tytułu że DVI nie działa, ustawień nie można dokonywać i od lat 3 jestem zmuszony do ustawiania parametrów na karcie graficznej, co nie przyczynia się do dobrego obrazu (dodatkowo na D-SUB obraz jest nieco rozmyty).
I teraz tak. Interesuje mnie monitor, najlepiej 24 calowy, który będzie posiadał:
-> MATRYCA: IPS lub VA\MVA\PVA
-> Niski czas reakcji (poniżej 8 milisekund lub równe 8 milisekundom). Obecnie mam 25ms i daję radę więc
-> Jak najmniejszy Inputlag ( to zwłaszcza do gier )
-> Proporcje ekranu 16:10 ale nie pogardzę też 16:9
-> Regulowane kąty odchylenia, regulowana wysokość, mile widziany Pivot oraz montaż w standardzie VESA (na ścianie lub na wysięgniku)
-> WYJŚCIA: DVI (Fajnie gdyby monitor posiadał również HDMI oby nie DisplayPort, no chyba że będzie oprócz HDMI].
Na innych forach, polecano mi trzy modele spełniające takie parametry:
HP 24'' LED ZR2440w (lub ZR24W na ccfl bez led) oraz Dell 24" LED U2412M (o tym naczytałem się takich sobie opinii, pomimo że ponoć jest to monitor oparty o tą samą matrycę co wcześniej wymieniony HP).
Widziałem, że tutaj na forum polecany jest szczególnie monitor EIZO FORIS FS2331. Powiem szczerze, że monitor ten podoba mi się średnio. Przede wszystkim o cal jest mniejszy, ale machnąć można na to ręką, co gorsze, ma bardzo kiepską podstawkę (praktycznie zerowe możliwości konfiguracji wysokości, ew. brak pivota chociaż to mniej ważne). Oczywiście o wyglądzie wspominał nie będę Rozumiem natomiast, że w kwestii wyświetlanego obrazu w takim przedziale cenowym jest to pierwsza klasa. Mimo wszytko, są te ale...
I tak na koniec szczerze. Nie jestem CAD'owcem, ani grafikiem (chociaż grafiką czy obróbką zdjęć od czasu do czasu się zajmuję), jestem muzykiem/producentem. Zależy mi na dużej przestrzeni roboczej, chociaż widoczne obiekty oczywiście też nie powinny być przesadnie małe (plamka). Dlatego tak ważną kwestią jest dla mnie matryca, co najmniej 24 calowa. Dlaczego więc jednak tutaj piszę? Bo wiem, że są tu eksperci ( chyba że pomyliłem strony ). To dzięki Wam w prehistorii nabyłem Samsunga 173P i oprócz awarii DVI oraz wysokiego czasu reakcji 25ms, jestem z niego bardzo zadowolony (chociaż w tamtych czasach nic lepszego nie było - to był wtedy hit w cenie 3 000zł). Teraz wiedząc, że znacie się na rzeczy i że wiadomo już jakim obecnie monitorem dysponuję, doradzicie mi coś w kwestii kolejnego monitora, a już na pewno ktoś mi ew. podpowie, czy podane przeze mnie powyżej modele będą gorsze od mojego obecnego monitora i z czym się to może wiązać (w jakich przypadkach mogą okazać się gorsze). Słyszałem że któryś z nich nie ma pełnej palety barw, czytałem testy tu na forum nt. migotania FRC na kreskowaniach [u mnie obecnie nie występuje].
Podsumowując, chciałbym monitor taki jaki posiadam, tylko żeby miał 24 cale... Nie musi być to graficzne cudo, ale nie chcę też wydać pieniędzy i nawet jako "nie-grafik" obserwować migoczące linie czy schodkowe gradienty (na 173P takie rzeczy nie występują)... Czy tak się da? Czy wtedy tylko pozostaje ten EIZO FS2331? Najgorsze jest to, że archaiczna budowa tego monitora, nie posiada możliwości montażu do uchwytu w standardzie vesa. Wtedy można by przymknąć oko na problemy z podstawką A może dokupić kolejny, używany 173P i je połączyć?
Szkoda pozbywać się jakości w imię wielkości Niestety na chwilę obecną budżet nie pozwala mi przekroczyć założonego 1600zł... No chyba że wyżej wymienione modele są naprawdę kiepskie (do HP się przekonuję, chociaż nadal nie wiem czy on dysponuje pełną paletą barw, bo DELL raczej niestety nie) wtedy jeśli w cenie 2000zł było by coś lepszego również od tego Eizo FS2331 i bardziej "ruchomego" lub chociaż dysponującego standardem VESA też mocno bym się zastanowił.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Zapewne ktoś mnie zaraz wygna z forum za zakładanie wątku i kolejne pytanie o to samo, zwłaszcza że kilka monitorów mnie interesujących już przewijało się w innych wątkach. Z tym, że ja wolę tak bardziej osobiście , dokładniej i bezpośrednio dowiedzieć się co warto a czego nie warto kupować.
Więc może szybko, krótko i na temat.
Obecnie posiadam już wysłużony, ale wciąż w miarę działający monitor Samsung 173P (PVA). Niestety, to tylko 17 cali, a żeby było tragiczniej, już ok. 3 lata temu coś stało się ze złączem DVI i działa jedynie na D-SUB. Ciekawsze jest jeszcze tylko to, że ustawień w tym monitorze można dokonywać tylko poprzez program, zdaje się o nazwie "Magic Tune" poprzez komputer z poziomu systemu Windows. Niestety, z tego tytułu że DVI nie działa, ustawień nie można dokonywać i od lat 3 jestem zmuszony do ustawiania parametrów na karcie graficznej, co nie przyczynia się do dobrego obrazu (dodatkowo na D-SUB obraz jest nieco rozmyty).
I teraz tak. Interesuje mnie monitor, najlepiej 24 calowy, który będzie posiadał:
-> MATRYCA: IPS lub VA\MVA\PVA
-> Niski czas reakcji (poniżej 8 milisekund lub równe 8 milisekundom). Obecnie mam 25ms i daję radę więc
-> Jak najmniejszy Inputlag ( to zwłaszcza do gier )
-> Proporcje ekranu 16:10 ale nie pogardzę też 16:9
-> Regulowane kąty odchylenia, regulowana wysokość, mile widziany Pivot oraz montaż w standardzie VESA (na ścianie lub na wysięgniku)
-> WYJŚCIA: DVI (Fajnie gdyby monitor posiadał również HDMI oby nie DisplayPort, no chyba że będzie oprócz HDMI].
Na innych forach, polecano mi trzy modele spełniające takie parametry:
HP 24'' LED ZR2440w (lub ZR24W na ccfl bez led) oraz Dell 24" LED U2412M (o tym naczytałem się takich sobie opinii, pomimo że ponoć jest to monitor oparty o tą samą matrycę co wcześniej wymieniony HP).
Widziałem, że tutaj na forum polecany jest szczególnie monitor EIZO FORIS FS2331. Powiem szczerze, że monitor ten podoba mi się średnio. Przede wszystkim o cal jest mniejszy, ale machnąć można na to ręką, co gorsze, ma bardzo kiepską podstawkę (praktycznie zerowe możliwości konfiguracji wysokości, ew. brak pivota chociaż to mniej ważne). Oczywiście o wyglądzie wspominał nie będę Rozumiem natomiast, że w kwestii wyświetlanego obrazu w takim przedziale cenowym jest to pierwsza klasa. Mimo wszytko, są te ale...
I tak na koniec szczerze. Nie jestem CAD'owcem, ani grafikiem (chociaż grafiką czy obróbką zdjęć od czasu do czasu się zajmuję), jestem muzykiem/producentem. Zależy mi na dużej przestrzeni roboczej, chociaż widoczne obiekty oczywiście też nie powinny być przesadnie małe (plamka). Dlatego tak ważną kwestią jest dla mnie matryca, co najmniej 24 calowa. Dlaczego więc jednak tutaj piszę? Bo wiem, że są tu eksperci ( chyba że pomyliłem strony ). To dzięki Wam w prehistorii nabyłem Samsunga 173P i oprócz awarii DVI oraz wysokiego czasu reakcji 25ms, jestem z niego bardzo zadowolony (chociaż w tamtych czasach nic lepszego nie było - to był wtedy hit w cenie 3 000zł). Teraz wiedząc, że znacie się na rzeczy i że wiadomo już jakim obecnie monitorem dysponuję, doradzicie mi coś w kwestii kolejnego monitora, a już na pewno ktoś mi ew. podpowie, czy podane przeze mnie powyżej modele będą gorsze od mojego obecnego monitora i z czym się to może wiązać (w jakich przypadkach mogą okazać się gorsze). Słyszałem że któryś z nich nie ma pełnej palety barw, czytałem testy tu na forum nt. migotania FRC na kreskowaniach [u mnie obecnie nie występuje].
Podsumowując, chciałbym monitor taki jaki posiadam, tylko żeby miał 24 cale... Nie musi być to graficzne cudo, ale nie chcę też wydać pieniędzy i nawet jako "nie-grafik" obserwować migoczące linie czy schodkowe gradienty (na 173P takie rzeczy nie występują)... Czy tak się da? Czy wtedy tylko pozostaje ten EIZO FS2331? Najgorsze jest to, że archaiczna budowa tego monitora, nie posiada możliwości montażu do uchwytu w standardzie vesa. Wtedy można by przymknąć oko na problemy z podstawką A może dokupić kolejny, używany 173P i je połączyć?
Szkoda pozbywać się jakości w imię wielkości Niestety na chwilę obecną budżet nie pozwala mi przekroczyć założonego 1600zł... No chyba że wyżej wymienione modele są naprawdę kiepskie (do HP się przekonuję, chociaż nadal nie wiem czy on dysponuje pełną paletą barw, bo DELL raczej niestety nie) wtedy jeśli w cenie 2000zł było by coś lepszego również od tego Eizo FS2331 i bardziej "ruchomego" lub chociaż dysponującego standardem VESA też mocno bym się zastanowił.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.