mva.pl

Dzień dobry,

Na początku powiem, że baaaardzo, bardzo się cieszę, że znalazłam to miejsce w sieci. Chyba pierwsze konstruktywne forum na temat kwestii foto i okołofotograficznych.

W najbliższym czasie planuję zakup monitora do zastosowań foto (profesjonalna fotografia ślubna, praca w PS).
Po głębszym reaserchu moje zainteresowanie wzbudziły 3 modele Eizo: FlexScan SX2262W, ColorEdge CG223W oraz trochę droższy FlexScan SX2462W.

Monitor przynajmniej przez najbliższe pół roku będzie pracował jako monitor do laptopa z kartą GeForce 9200M GS, a w planach (oby szybko zrealizowanych) zakup stacjonarnego o lepszych parametrach.

Najpierw jednak monitor. Mój budżet to 3500 zł, dlatego początkowo swoje zainteresowania zawęziłam do SX2262 i CG223W, ale biorę pod uwagę możliwość wstrzymania się z zakupem, by wybrać SX2462, jeśli będzie tego wart. Cztery tys. to jednak byłaby dla mnie kategoryczna kwota maksymalna.

Przed monitorem pracuję zwykle około 12 godzin, w słabym świetle sztucznym, nocą. Tiuning miejsca pracy to osobny temat, który może na razie pominę milczeniem. Priorytety? Poza komfortem pracy ważne są dla mnie subtelności w światłocieniach, plastyka obrazu. Na razie nie planuję zakupu kalibratorów i mam cichą nadzieję, że poradzę sobie z ręczną kalibracją. Jeśli okaże się, że nie, wtedy będę szukać rozwiązania.

Pierwsze pytanie:
Co lepsze do obróbki zdjęć ślubnych, portretów, wydarzeń: FlexScan SX2262 czy ColorEdge CG23W?
ColorEdge droższy, ale (czy mnie oczy mylą?) o gorszych parametrach? Rozdzielczość, plamka, jasność? Czy poza kalibratorem, z wyższej ceny wynika jakaś przewaga CG23W nad SX2262?

Drugie pytanie:
Zestawiając te dwa modele z dużo droższym SX2462, jaka będzie różnica dla fotografa? Co się zmienia i za co warto dopłacić?
Dodam tu, że monitor służy mi niemal wyłącznie do pracy jednoosobowej, dlatego szerszy kąt widzenia nie jest dla mnie zaletą wystarczającą, żeby skłonić mnie do dopłacenia.

Trzecie pytanie:
W przypadku wszystkich trzech modeli, czy przejście z laptopowego HDMI na DVI odbędzie się z dużą stratą na jakości?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Serdeczne pozdro!

PS. Na koniec znalazłam jeszcze kilka słów na temat kuszącego cenowo FlexScan S2433W. Jak wypada na tle powyższej konkurencji?

Kicek pisze:Zestawiając te dwa modele z dużo droższym SX2462, jaka będzie różnica dla fotografa? Co się zmienia i za co warto dopłacić?

Na takim monitorze przestaje się patrzeć na monitor a zaczyna na zdjęcie jakby było na papierze. Może to Pani sobie wyobrazić? Do takiego efektu warto dopłacić.

Kicek pisze:W przypadku wszystkich trzech modeli, czy przejście z laptopowego HDMI na DVI odbędzie się z dużą stratą na jakości?

Wcale. DVI i HDMI to ten sam standard sygnału.

Kicek pisze:PS. Na koniec znalazłam jeszcze kilka słów na temat kuszącego cenowo FlexScan S2433W. Jak wypada na tle powyższej konkurencji?

Już nijak. Koniec produkcji, nie ma możliwości kupienia. Co do poprzednich, to zupełnie inna klasa - amatorska.

Tom01, dzięki serdeczne za odpowiedź. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o przejściu z HDMI na DVI bez strat na jakości obrazu.
Czy mógłbyś jednak napisać jeszcze kilka słów o porównaniu FlexScan SX2262 z ColorEdge CG23W?

Chciałabym wiedzieć, czy poza kalibracją, ColorEdge CG23W ma jakąś przewagę nad FlexScan SX2262 (w specyfikacji widzę, że rozdzielczość, plamka, jasność lepsze w FlexScan), a jeśli tak, to jaką. Cenowo są do siebie bardzo zbliżone, ColorEdge nieco droższy ale z tego co widzę o gorszych parametrach - mylę się?

Skłaniam się ku SX2462, ale chciałabym wiedzieć który z powyższych wybrać, jeśli SX2462 okaże się poza moimi możliwościami finansowymi.

Będę wdzięczna za Twoją radę.

SX2262W:
+ wyższa rozdzielczość

CG223W:
+ prawie dwukrotnie mniejsze błędy dE3 do dE5
+ odblokowana pełna sprzętowa kalibracja
+ oprogramowanie do kalibracji w komplecie
+ osłona przeciwsłoneczna w komplecie
+ nieco lepsza gwarancja

Witam,

Panowie, mam mętlik w głowie.

Skończyłem na SX2262W, po czym zorientowalem się , że CG223W bedzię mnie kosztowal tyle co SX2262W+EP2.
Stawiałem na rozdzielczość , ale to nie jest dla mnie priorytet.
Monitor poza amatorska obróbką zdjęć w RAW/AdobeRGB będzie też służył do zastosowań ogólnych.

Dodatkowo moje stare S1931 będzie drugim pomocniczym monitorem.
np. narzedzia/biblioteka zdjęć.

Mam możliwość wypożyczenia kalibratora. Odchodzi usługa kalibracji
(jak dam radę).
Jeżeli nie to usługa u pana Tom01'a.

W między czasie nosiło mnie nawet na CX240 + licencja CN.
Obawiam się jednak, że pomimo ogromnych zalet tego panelu, ciężko będzie mi się przesiąść na IPS.

Co wybrać na litość boską, jak żyć?

Lepsze jest wrogiem dobrego.

Przesiadka na IPS taki jak w CX240 nie będzie raczej boleć. Właśnie dzisiaj przesiadłem się w pracy z Eizo L568 (matryca VA) na CX240 i muszę powiedzieć, że wrażenia świetne. Odbiór zwłaszcza materiału foto na tym potworze jest cudny. Pierwszy raz pracuję na IPS (wcześniej wszystkie monitory miałem VA) i coś mi się wydaje, że nie będzie drogi powrotu. Charakterystyka kątowa jest rewelacyjna, nie ma porównania z niczym na czym dotychczas miałem okazję pracować.