Co w zamian za Samsunga 971P?
: 18 grudnia 2012, 14:32 - wt
Witam
Jest to mój pierwszy post na tym zacnym forum (i mam nadzieję, że nie ostatni Na wstępie chylę czoła przed adminem, którego wiedza, a przede wszystkim chęć dzielenia się nią z innymi forumowiczami jest godna najwyższego szacunku.
Zanim zarejestrowałem się jako użytkownik spędziłem już (delikatnie mówiąc) trochę czasu na lekturze archiwalnych wątków. Do lektury tej skłoniły mnie poszukiwania optymalnego monitora do pracy. Aktualnie pracuję w domu na Samsungu 971P, a w pracy (etatowej) na Eizo S1931(oba na PVA). Czasy świetlności Samsunga 971P mamy już za sobą i stanąłem przed problemem wyboru jego następcy.
Budżet – najchętniej na poziomie 1500 zł, z możliwością dołożenia, ale na pewno nie powyżej 2000 zł.
Rozmiar – wide, o wysokości porównywalnej do monitora 19’’ 5:4
Zastosowanie – 80% MS Word, pozostałe Photoshop, Corel i specjalistyczne oprogramowanie w którym występują elementy grafiki zarówno rastrowej jak i wektorowej, ale bez większych wymagań. Aby uniknąć sugerowania zakupu monitora „do pisania w wordzie” podam od razu, że specyfika mojej pracy polega bardzo często na poszukiwaniu na fotografiach pewnych szczegółów (śladów), których na „byle czym” nie widać. Mam lapka, na którym nawet nie próbuję niczego poszukiwać, bo wiem, że jak przesiądę się na stacjonarnego kompa z Samsungiem, to i tak zawsze zobaczę dużo więcej. Niejednokrotnie np. mam do analizy niedoświetlone zdjęcia wykonane w porze nocnej, gdzie w odcieniach szarości muszę zidentyfikować jakieś ślady. Przy tych analizach muszę też być przekonanym, co do kolorów - jeżeli widzę kolor turkusowy (niebiesko-zielony), to muszę być pewien, że to nie jest zielony :-/ Tak więc, aby opisać (w wordzie) to co zobaczyłem, muszę najpierw to zobaczyć na fotografiach i prawidłowo zinterpretować. Nie bez znaczenia jest też to, że jak już zobaczę i opiszę, to później muszę swoją pracę oddać w postaci drukowanej i fajnie byłoby gdyby wydruk nie odbiegał istotnie od tego co widać na ekranie monitora.
Doradźcie proszę co byłoby optymalne dla moich możliwości i wymagań.
Z uwagi na ograniczony budżet, po uważnej lekturze Internetu, a tego Forum w szczególności, na placu boju pozostały dwa modele, co oczywiście nie oznacza, że nie może być inny:
1. Eizo FS2331
Minusy - nie za bardzo mi odpowiadają proporcje ekranu, oraz brak regulacji wysokości i obrotu (o topornym designie już nie wspomnę).
2. NEC P221W
Ze starszych wątków na forum wynika, że kupno tego NECa, to loteria – czy coś się tu zmieniło, czy nadal ciężko trafić na dobry egzemplarz? I druga sprawa - czy osoba nie znająca się na tajnikach kalibracji jest w stanie wybrać jakiś rozsądny egzemplarz?
Jest to mój pierwszy post na tym zacnym forum (i mam nadzieję, że nie ostatni Na wstępie chylę czoła przed adminem, którego wiedza, a przede wszystkim chęć dzielenia się nią z innymi forumowiczami jest godna najwyższego szacunku.
Zanim zarejestrowałem się jako użytkownik spędziłem już (delikatnie mówiąc) trochę czasu na lekturze archiwalnych wątków. Do lektury tej skłoniły mnie poszukiwania optymalnego monitora do pracy. Aktualnie pracuję w domu na Samsungu 971P, a w pracy (etatowej) na Eizo S1931(oba na PVA). Czasy świetlności Samsunga 971P mamy już za sobą i stanąłem przed problemem wyboru jego następcy.
Budżet – najchętniej na poziomie 1500 zł, z możliwością dołożenia, ale na pewno nie powyżej 2000 zł.
Rozmiar – wide, o wysokości porównywalnej do monitora 19’’ 5:4
Zastosowanie – 80% MS Word, pozostałe Photoshop, Corel i specjalistyczne oprogramowanie w którym występują elementy grafiki zarówno rastrowej jak i wektorowej, ale bez większych wymagań. Aby uniknąć sugerowania zakupu monitora „do pisania w wordzie” podam od razu, że specyfika mojej pracy polega bardzo często na poszukiwaniu na fotografiach pewnych szczegółów (śladów), których na „byle czym” nie widać. Mam lapka, na którym nawet nie próbuję niczego poszukiwać, bo wiem, że jak przesiądę się na stacjonarnego kompa z Samsungiem, to i tak zawsze zobaczę dużo więcej. Niejednokrotnie np. mam do analizy niedoświetlone zdjęcia wykonane w porze nocnej, gdzie w odcieniach szarości muszę zidentyfikować jakieś ślady. Przy tych analizach muszę też być przekonanym, co do kolorów - jeżeli widzę kolor turkusowy (niebiesko-zielony), to muszę być pewien, że to nie jest zielony :-/ Tak więc, aby opisać (w wordzie) to co zobaczyłem, muszę najpierw to zobaczyć na fotografiach i prawidłowo zinterpretować. Nie bez znaczenia jest też to, że jak już zobaczę i opiszę, to później muszę swoją pracę oddać w postaci drukowanej i fajnie byłoby gdyby wydruk nie odbiegał istotnie od tego co widać na ekranie monitora.
Doradźcie proszę co byłoby optymalne dla moich możliwości i wymagań.
Z uwagi na ograniczony budżet, po uważnej lekturze Internetu, a tego Forum w szczególności, na placu boju pozostały dwa modele, co oczywiście nie oznacza, że nie może być inny:
1. Eizo FS2331
Minusy - nie za bardzo mi odpowiadają proporcje ekranu, oraz brak regulacji wysokości i obrotu (o topornym designie już nie wspomnę).
2. NEC P221W
Ze starszych wątków na forum wynika, że kupno tego NECa, to loteria – czy coś się tu zmieniło, czy nadal ciężko trafić na dobry egzemplarz? I druga sprawa - czy osoba nie znająca się na tajnikach kalibracji jest w stanie wybrać jakiś rozsądny egzemplarz?