Strona 1 z 1

"bitowość" matrycy vs precyzja LUT vs przetwarzanie koloru

: 18 lutego 2013, 14:34 - pn
autor: sylwestern
Witajcie,

szukając informacji o zagadnieniu z tematu wątku trafiłem postanowiłem napisać temat, bo żadna z odkopanych, przeze mnie, wypowiedzi na forum nie rozwiała wątpliwości do końca.

1. Czym dokładnie jest precyzja przetwarzania koloru, która najczęściej wynosi 16 bit w monitorach profesjonalnych, to znaczy co jest dokładnie kalkulowane z taką precyzją (przykład)?
2. Czy jest to tym samym co nazywamy "tablica koloru"?
3. Jeżeli jest to ilość barw jakie sterownik matrycy może wygenerować to czemu ilość wyświetlanych kolorów jest ograniczona do 8 (lub 10) bitów? Rozumiem, że większa paleta barw niż robocza potrzebna jest do linearyzacji ekranu, ale czy jest jakiś problem wyświetlić te barwy?
4. Jeżeli wpleciemy w te dywagacje jeszcze tabelę LUT to czy nie ona jest właśnie tabelą koloru? Nie rozumiem co znaczy opis: 16 bitowe przetwarzanie informacji o kolorze, 14 bitowy lut, 10 bitowa matryca...
5. Po co stosowane są moduły FRC, skoro tablica kolorów jest większa? Albo inaczej, w opisie monitora widnieje "możliwość wyświetlenia 16,7 mln. kolorów z palety 1,07 miliarda" - skoro paleta wynosi 1,07 miliarda to wymaga 10 bitowego kodowania, więc jak WYBRAĆ z niej dowolne 16,7 kolorów? Czy polega to na indeksowaniu barw? Jeśli tak to znaczy, że matryca może faktycznie wyświetlić te 1,07 miliarda tylko obcięte jest adresowanie kolorów gdzieś w elektronice, więc co nadgania ten FRC?

Z góry wyrazy wdzięczności za odpowiedź,
Sylwester

Re: "bitowość" matrycy vs precyzja LUT vs przetwarzanie kolo

: 19 lutego 2013, 17:31 - wt
autor: Tom01
sylwestern pisze:1. Czym dokładnie jest precyzja przetwarzania koloru, która najczęściej wynosi 16 bit w monitorach profesjonalnych, to znaczy co jest dokładnie kalkulowane z taką precyzją (przykład)?
Chodzi o błąd zaokrąglenia. Z tego samego powodu kursy walut podaje się z dokładnością do czwartego miejsca po przecinku. Łatwo to też wyobrazić sobie na przykładzie np obliczeń na dużej ilości małych liczb. Przykładowo sprzedając 2000 litrów paliwa po 5,51 zł/l wyjdzie 11 020,00 zł a VAT od tego 2060,65 zł czyli netto 8959,35 zł. Natomiast gdyby cenę podać netto czyli 4,48 zł/l razy 2000 l wyjdzie 8960,00 zł. Niby to samo a dwie różne liczby wartości netto.
sylwestern pisze:2. Czy jest to tym samym co nazywamy "tablica koloru"?
Tak, choć LUT formalnie jest terminem programistycznym, nie kolorymetrycznym. Dosłownie jest to skrót od LookUpTable. Rodzaj tymczasowej tablicy do przechowywania wyników obliczeń. W technice monitorowej tablica LUT pełni rolę tablicy koloru.
sylwestern pisze:3. Jeżeli jest to ilość barw jakie sterownik matrycy może wygenerować to czemu ilość wyświetlanych kolorów jest ograniczona do 8 (lub 10) bitów? Rozumiem, że większa paleta barw niż robocza potrzebna jest do linearyzacji ekranu, ale czy jest jakiś problem wyświetlić te barwy?
Problem jest historyczny, bo wszystko do tej pory bazuje na 8 bitowym kolorze. Trzeba by przepisywać wszystkie sterowniki kart graficznych a karty przekonstruować.
sylwestern pisze:5. Po co stosowane są moduły FRC, skoro tablica kolorów jest większa? Albo inaczej, w opisie monitora widnieje "możliwość wyświetlenia 16,7 mln. kolorów z palety 1,07 miliarda" - skoro paleta wynosi 1,07 miliarda to wymaga 10 bitowego kodowania, więc jak WYBRAĆ z niej dowolne 16,7 kolorów? Czy polega to na indeksowaniu barw? Jeśli tak to znaczy, że matryca może faktycznie wyświetlić te 1,07 miliarda tylko obcięte jest adresowanie kolorów gdzieś w elektronice, więc co nadgania ten FRC?
Owo "indeksowanie" to linearyzacja. FRC jest potrzebny wszędzie tam gdzie jest za krótkie słowo. Jeśli matryca jest 8-bitowa to FRC imituje większą ilość odcieni z 10-bitowej lub szerszej palety.

Re: "bitowość" matrycy vs precyzja LUT vs przetwarzanie kolo

: 22 lutego 2013, 16:28 - pt
autor: sylwestern
Tom01 pisze:
sylwestern pisze:1. Czym dokładnie jest precyzja przetwarzania koloru, która najczęściej wynosi 16 bit w monitorach profesjonalnych, to znaczy co jest dokładnie kalkulowane z taką precyzją (przykład)?
sylwestern pisze:5. Po co stosowane są moduły FRC, skoro tablica kolorów jest większa? Albo inaczej, w opisie monitora widnieje "możliwość wyświetlenia 16,7 mln. kolorów z palety 1,07 miliarda" - skoro paleta wynosi 1,07 miliarda to wymaga 10 bitowego kodowania, więc jak WYBRAĆ z niej dowolne 16,7 kolorów? Czy polega to na indeksowaniu barw? Jeśli tak to znaczy, że matryca może faktycznie wyświetlić te 1,07 miliarda tylko obcięte jest adresowanie kolorów gdzieś w elektronice, więc co nadgania ten FRC?
Owo "indeksowanie" to linearyzacja. FRC jest potrzebny wszędzie tam gdzie jest za krótkie słowo. Jeśli matryca jest 8-bitowa to FRC imituje większą ilość odcieni z 10-bitowej lub szerszej palety.
Dziękuję Panie Tomaszu za odpowiedź, o ile pierwsze tłumaczenia były zrozumiałe tak tego za nic nie mogę zrozumieć. Może Pan tak "inżyniersko" to przedstawić?

Mamy matrycę 8 bitową, czyli gdzieś jest wąskie gardło, no bo elektronika pozwala przecież na niej wytworzyć więcej odcieni np. 10 bitów, inaczej nie było by tej większej palety barw, tak?

Jeśli jest gdzieś wąskie gardło (8 bitowe) to monitor i tak nie przyjmie więcej niż 256 odcieni / kanał. Tzn, może przyjąć, ale i tak je zredukuje, a FRC będzie wytwarzał nowe odcienie tak "z głupia frant", bo przecież nie wie gdzie rzeczywiście był gładki gradient, a gdzie jednak miała być posteryzacja.

Re: "bitowość" matrycy vs precyzja LUT vs przetwarzanie kolo

: 22 lutego 2013, 22:38 - pt
autor: Tom01
Chodzi o to że monitor przyjmuje 10-bitowy kolor, czyli wie jaki powinien być odcień. Jednak z racji że w 8-bitowej palecie go brak, miga z dużą częstotliwością kolorami uzupełniającymi, tworząc wrażenie istnienia koloru podstawowego. Mając dwie plansze czerwoną i żółtą, może Pan szybko nimi machając stworzyć wrażenie pomarańczowego, pomimo że jej Pan fizycznie nie ma, prawda?