
Sprzęt komputerowy, którym obecnie dysponuję służy mi zarówno do pracy zawodowej, jak i uprawiania fotograficznego hobby. Mam teraz dwumonitorowe stanowisko składające się z dziewiętnastocalowego Neovo F-419 i laptopowego piętnastocalowego wyświetlacza o dużej rozdzielczości (1400x1050). W pracy zawodowej (Word, Excel, Statistica itp.) ten zestaw sprawdza się nieźle, ale przy wywoływaniu zdjęć jest oczywiście duuużo gorzej (muszę na przykład zgadywać, co jest w cieniach bo na tym Neovo odcienie poniżej 40 praktycznie nie występują). W najbliższym czasie powinienem dostać od pracodawcy nowy komputer (będzie to pewnie jakiś Dell z panoramiczną matrycą na ledach) i doszedłem do wniosku, że mogę sobie do tego zafundować drugi zewnętrzny monitor, który zwiększy mi komfort pracy i jednocześnie posłuży przy zdjęciach. W tych rozważaniach zapędziłem się aż w okolice sprzętu klasy NEC-a PA241W i... trochę mnie przyhamowało.
Otóż przez dziewięćdziesiąt kilka procent czasu pracy monitor ten ma służyć do wyświetlania excelowych tabelek (zwykle dużych) i wordowych tekstów (zwykle długich). Na dodatek będzie on stać w niewielkim pokoju na biurku położonym tuż przy sporym oknie wychodzącym na południe. Gdy słońce mocno świeci trzeba to okno przysłaniać roletą. Wieczorem i w nocy, kiedy też pracuję, pokój ten oświetlony jest zwykłą świetlówką energooszczędną. Obrabiania zdjęć zdarza mi się i w dzień, i w nocy, choć oczywiście poświęcam na to niewielką część ogólnego czasu pracy przy komputerze.
Aha i jeszcze jedno – zakładam, że nie będę na tym monitorze grać i oglądać filmów.
I tu wreszcie przechodzę do pytań:
1. Czy specyficzne właściwości monitora graficznego i jego matrycy mogą utrudnić mi pracę w opisywanych warunkach? Szczególnie chodzi mi o to, czy grozi mi większe zmęczenie wzroku. Wiem, że matryce IPS mają wyższy punkt czerni, ale to chyba nie powinno przeszkadzać w odczytywaniu czarnych znaków na jasnym tle. Nie wiem jednak jak wygląda kwestia ewentualnych odblasków (oba monitory będą stać bokiem do okna) i czy są jeszcze jakieś inne przeciwskazania?
2. Czy zintegrowana karta graficzna w nowym markowym komputerze przenośnym z mobilnym procesoem Intela i 64-bitowym Windows 7 może mieć kłopoty z jednoczesnym obsłużeniem dwóch monitorów o rozdzielczości 1280x1024 i 1920x1200? Czy przy takich powierzchniach "opłaca się" zewnętrzna karta graficzna (przy założeniu, że sprzęt nie będzie używany do generowania krajobrazów w grach, renderowania grafik 3D itp.)? Mam pewien wpływ na konfigurację nowego komputera, ale jest to typowy problem krótkiej kołdry – zewnętrzna karta graficzna "pogorszy mi" inne osiągi.
3. Czy ma sens dostosowywanie ustawień monitora (jasności) do zmian oświetlenia zewnętrznego, czy też lepiej pozostać przy jednym uniwersalnym ustawieniu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.